Koronawirus. Po neurochirurgii legnicki szpital musi zamknąć kolejny oddział
Andrzej Andrzejewski, BT |
Utworzono: 2020-04-06 12:55 | Zmodyfikowano: 2020-04-06 12:56
fot. Patrycja Dzwonkowska
- Intensywna terapia jest zamknięta, ale nikomu nie odmówimy pomocy - zastrzega Tomasz Kozieł, rzecznik placówki.
- Ci pacjenci, którzy w ciężkim stanie wymagają hospitalizacji na oddziale anestezjologii i intensywnej terapii będą mogli korzystać z tego typu oddziałów w szpitalach ościennych. Natomiast - jeśli będzie wymagała tego sytuacja - mogą być doraźnie hospitalizowani również w innych częściach naszego szpitala.
Jest też dobra wiadomość - z legnickiej neurochirurgii. W ub. tygodniu oddział został zamknięty, gdy okazało się, że nosicielami wirusa jest dwóch lekarzy. Znale są już wyniki pierwszej serii badań wśród pacjentów i pozostałej części personelu. Żaden test nie potwierdził zakażenia. Dla pewności badania zostaną przeprowadzone jeszcze raz.
Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Zobacz także