Prezydent Jeleniej Góry nie boi się komisarza
fot. archiwum radiowroclaw.pl
- Panie marszałku kochany ja się Pana nie boję. Ja mogę stracić stanowisko. Ja tu nie jestem po to, żeby kurczowo trzymać się fotela. Ja jestem po to, żeby dbać o ludzi. Proszę nas nie straszyć. Później po komisarzu my wystartujemy w wyborach i my je wygramy - mówi prezydent Jeleniej Góry.
Jerzy Łużniak jeszcze raz podkreślił, że nie jest w stanie prawidłowo przeszkolić ani nawet znaleźć 400 członków komisji wyborczych, na majowe wybory prezydenckie, a tylu potrzeba w Jeleniej Górze.
Przeczytaj także:
Komentarze (7)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Stary Ciepliczanin2020-04-12 08:46:20 z adresu IP: (135.84.xxx.xxx)
Odpowiedz
Jeleniogorskie to zagłębie sowieckie, które jeszcze nie wygrzebalo się z PRL-u. Milicja i ormowcy żądzą do dziś.
zgłoś do moderacji
~xx22020-03-31 22:41:50 z adresu IP: (93.175.xxx.xxx)
Piekne Pisowo sponsorowane posty. Wystarcyz poczytac jaki wplyw na ilosc zachorowan mialy wybory w innych krajach. Zycze WAM, ktorzy krytykujecie taka postawe, abyscie WY lub wasi bliscy lezeli dzisiatkami trupem jak to sie dzialo w Chinach albo sie dzieje we Wloszech, Hiszpanii oraz Francji, gdzie krematoria nie nadarzaja z praca.
~Andrzej642020-03-31 19:16:14 z adresu IP: (37.47.xxx.xxx)
Za chwile do tej holoty dołącza pseodo samorządowcy z Poznania,Gdańsk a później płaczą ze rząd im nie pomaga ani grosza tej holocie przyjdą na kolanach
~jeleniogórzanka2020-03-31 18:30:07 z adresu IP: (156.17.xxx.xxx)
Dlatego Jelenia Góra nie rozwija się, mimo ogromnego potencjału.
~Luźny Gość2020-03-31 18:22:18 z adresu IP: (176.120.xxx.xxx)
A co na to Jacek, co ma milion długów i wykształcenie socjologiczne?
Może zostanie influencerem na instagramie? :D
~Fan luźnego2020-03-31 18:53:51 z adresu IP: (37.30.xxx.xxx)
Patoinfluencerem o ksywie Jack_ass
~Kolejny chojrak2020-03-31 17:17:12 z adresu IP: (37.30.xxx.xxx)
Jelenia Góra nie ma szczęścia do włodarzy. Co jeden, to mądrzejszy i odważniejszy - na prowincjonalną skalę.
Zobacz także