Legnica: 90-latka zmarła w płomieniach. Prokuratura podejrzewa podpalenie
Artur W. usłyszał zarzut dokonania zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem. Mężczyzna miał rozlać substancję łatwopalną w mieszkaniu kobiety i podłożyć ogień. W pożarze do którego doszło kilka dni temu zmarła 98-letnia staruszka. O szczegółach Lidia Tkaczyszyn rzecznik Prokuratury Okręgowej w Legnicy
- Artur W. to jest krewny osoby nieżyjącej. Prokurator przedstawił mu zarzut dokonania zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem, podpalenie, a także sprowadzenie niebezpieczeństwa pożaru, który zagrażał życiu i zdrowiu wielu osób.
Ustalono, że bezpośrednią przyczyną zgonu kobiety było zatrucie tlenkiem węgla. Prokuratura nie chce na tym etapie mówić o motywach zbrodni. Mężczyzna decyzją sądu został aresztowany na okres 3 miesięcy. Grozi mu 25 lat pozbawienia wolności, a nawet dożywocie. Mężczyzna był już wcześniej karany.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.