Puste półki w sklepach i plotka, że zamkną markety. Władze uspokajają

Andrzej Andrzejewski, jk, PAP | Utworzono: 2020-03-12 08:25 | Zmodyfikowano: 2020-03-12 08:44
Puste półki w sklepach i plotka, że zamkną markety. Władze uspokajają - fot. Radio Wrocław
fot. Radio Wrocław

Ryż, mąka, najtańsze konserwy, mleko z długim terminem przydatności do spożycia, papier toaletowy, a nawet spirytus. Wczoraj wieczorem takich towarów w wielu sklepach zabrakło. Niektóre placówki - choć zamknięte zostały o 22 - pracowały do północy, kiedy to ostatni klienci odeszli od kas. Część mieszkańców Legnicy uwierzyła w pogłoskę o planowanym zamknięciu sklepów. Stąd szaleństwo zakupów. Oficjalny komentarz władz miasta jest krótki: To tylko plotki. Proszę nie ulegać panice. Tym bardziej, że po nocnych dostawach w większości sklepów towary znów pojawiły się na półkach.

Polska produkuje żywność ponad swoje potrzeby, podstawowych produktów, takich jak mąka, mięso, mleko, jaja, warzywa nie zabraknie - powiedział PAP minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski.

"Wykup żywności w sytuacji jakiegoś zagrożenia ma miejsce w każdym kraju. Ludzie nie wiedzą, jak się zachowa się rynek, czy sklepy będą działać i jak długo trzeba będzie ograniczać zakupy. Gołe półki zdarzają się też w supermarketach w Berlinie, gdzie wykupiono wszystko" - zaznaczył minister.

Ludzie w Polsce z obawy przed koronawirusem też kupują żywność, przede wszystkim to, co się nie psuje, ale - jak mówił - to jest chwilowe. "Kanały zaopatrzenia są takie, że brakujące produkty zostaną dowiezione do sklepów, bo produkcja żywności w Polsce jest na wysokim poziomie i są zapasy, więc nie spodziewam się dramatycznych sytuacji" - przekonywał Ardanowski.

Tłumaczył, że zakup większej ilości żywności jest dość racjonalną decyzją, bo dzieci będą teraz w domu, będzie więc potrzeba większej ilości jedzenia. Trzeba będzie przetrwać dwa tygodnie, może lepiej mieć produkty w domu, niż biegać po sklepach.

Zdaniem ministra nie należy jednocześnie popadać w przesadę. "Choroba związana z koronawirusem minie i co wtedy? Będziemy wyrzucać żywność, którą nakupowaliśmy bez opamiętania" - pytał.

"Rolnictwo w naszym kraju jest w stanie zapewnić żywność na zaopatrzenie polskich konsumentów. Żywności nie zabraknie" - stwierdził minister. Dodał, że są zapasy żywności, bo zbiory w ubiegłym roku nie były złe. Podkreślił, że Polska jest dużym producentem i eksporterem produktów rolno-spożywczych i ze względu na skalę produkcji musiała wywozić spore ilości żywności - 80 proc. wołowiny, 60 proc. mięsa drobiowego, ok. 40 proc. wytworzonego mleka i jego przetworów, eksportowany był rzepak, owoce, warzywa, olej, koncentrat.

Minister zapytany o możliwy wzrostu cen żywności powiedział, że ceny żywności nigdy nie są stabilne, ale nie ma powodów by one znacząco wzrosły. Zaznaczył, że porównywanie cen danego produktu rok do roku czy miesiąc do miesiąca w zasadzie nic nie mówi. Tak było np. z ceną pietruszki. Na przednówku w 2018 r. wskazywano, że jest ona niezwykle droga po suchym roku i nieurodzaju w porównaniu z poprzednim rokiem, gdy był urodzaj.

 

Element Serwisów Informacyjnych PAP

Komentarze (17)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~MilupkaZupka2020-03-12 20:39:11 z adresu IP: (89.151.xxx.xxx)
Proszę podać adres tego sklepu z pustymi półkami jakie są na fotografii. Totalna ustawka. A mi wydawało się, że Radio Wrocław należy do mediów publicznych dofinansowanych ostatnio z budżetu.
~anty-preperss2020-03-12 17:33:30 z adresu IP: (188.146.xxx.xxx)
Komentarze żałosne. Ciekawe co by było, gdyby rządziła lewica lub PO. Pełno "nachodźców" i zamachowców by tu było. Jaki jest ten Rząd, to jest, ale nie ma lepszej alternatywy, tylko o wiele gorsza. A co do paniki w sklepach, to głupota ludzi nie zna granic. Do Barbie - jaki komentarz, taki na pewno jego wystawca (-czyni?). Przeciwnicy PiS są pierwsi do obrażania innych. Ten "kurdupel" ma charyzmę, w przeciwieństwie do wielu innych polityków. Uważam tylko, że za słabo reaguje na jątrzenia opozycji.
~Andrzej 642020-03-12 17:55:46 z adresu IP: (31.60.xxx.xxx)
Odpowiedź jest jedna oni nigdy nie pogodzą się z kolejnymi przegranymi wyborami
~Klasyk2020-03-12 17:19:44 z adresu IP: (193.239.xxx.xxx)
Jakie komentarze takie i pewnie zachowanie.
~Komentarz został usunięty2020-03-12 16:17:28 z adresu IP: (81.190.xxx.xxx)
Komentarz został usunięty
~Juliuss2020-03-12 20:41:20 z adresu IP: (89.151.xxx.xxx)
"Barbi" idź się leczyć bo nienawiść wyżre ci resztki mózgu.
~Andrzej 642020-03-12 17:28:24 z adresu IP: (31.60.xxx.xxx)
Powiedz mi barbi co to zrobili w dzieciństwie ze tak nienawidzisz ludzi
~Gosc2020-03-12 15:06:01 z adresu IP: (31.60.xxx.xxx)
Wiara w zapewnienia władzy jest naiwnością, zaprawdę, lepiej jeszcze wziąć gotówkę póki można.
~Polski rząd pełen idiotów2020-03-12 13:17:09 z adresu IP: (85.224.xxx.xxx)
No tak, szkoły, kina, teatry, urzędy zamknięte, ale broń boże markety. Siedlisko największej ilości zarazków, brudasów i matołów, którzy nie stosują się do zasad higieny. Dotyczy to również pracowników, przez których może zostać zarażona nawet setka ludzi dziennie. No, ale zamknijmy szkołę, wszyscy będą zdrowi... Banda idiotów, która siedzi w swoich bunkrach i mają w dupie nasze zdrowie.
~Adam2020-03-12 16:32:11 z adresu IP: (5.172.xxx.xxx)
Zamkneli na dwa tygodnie szkoly zeby dzieci siedzialy w galeriach. A co po dwoch tygodniach? Wirus pojdzie sobie? Na to wychodzi ze chyba tak
~Andreas2020-03-12 14:15:29 z adresu IP: (178.212.xxx.xxx)
jak to czytom to wiem że dobrze że sie stało, że banda została oderwna od koryta.
~Anty-Panika2020-03-12 11:52:33 z adresu IP: (193.239.xxx.xxx)
Kupować,kupować a będzie co wyrzucać!
~Półkowicz2020-03-12 18:30:14 z adresu IP: (89.151.xxx.xxx)
Zagraniczni właściciele supermarketów zacierają lepkie łapki. Wyczyszczą magazyny kosztem naiwnych ludzi, którzy podpuszczani są przez media głównego ścieku i totalną targowice POlszewicko-lewacką.
~Cierpliwy2020-03-12 17:13:40 z adresu IP: (193.239.xxx.xxx)
Sądząc "po"komentarzu bez "wont-pienia"jesteś "pan"prawdziwy "gość" zatem smacznego!
~Gosc2020-03-12 15:27:18 z adresu IP: (31.60.xxx.xxx)
Kaszy, makaronu, ryżu i puszek , śledzi w słoikach się nie wyrzuca. Narodowa republika niech się lepiej zajmie brakującymi kombinezonami, a nie radami co ktoś ma kupować i czy ma wybierać środki z bankomatu czy nie.
~Andrzej 642020-03-12 15:20:50 z adresu IP: (31.60.xxx.xxx)
Dokladnie tak bedzie
~Pjotrekm2020-03-12 08:38:28 z adresu IP: (89.174.xxx.xxx)
"PUŁKI" są w wojsku.