W Zgorzelcu wraca strefa płatnego parkowania

Władze miasta nie dbają o kierowców, jedyne o co dbają to wpływy do kasy. Brak czasu na wykup biletu (jeśli kie masz parkomatu obok siebie a inkasent w tym czasie wlepi ci mandat, to nie zostanie on odwołany - jest to chyba jedyne miasto w Polsce gdzie nie ma 5 minut na możliwość wykupu} Swoją drogą, przy okazji rewitalizacji ul. Boh. Getta, zlikwidowano ok. 45-50 miejsc parkingowych, nie dając nic w zamian (praeie 30 miejsc na ul. Boh. Getta i prawie 20 na ul. Warszawskiej, gdzie przeniesino postój taxi, gdzie stało 9 samochodów a tera 3-4 taksowki, natomiast na przeciwko na odcinku od ronda do ul. Czachwskiego samochody parkowały skośnie a teraz równolegle, co przy źle zaprojektowanych i wykonanych daje 9-10 mieść mnie) Niestety jak każda inwestycja w ostatni h latach, brak wyobraźni i dbałości o interes ludzi, a konsultacje społeczne i interes mieszkańców, ta sama ekipa rządząca miastem od kilkunastu lat ma w głębokim poważaniu...

Dokładnie. Odkąd jest strefa to jest gdzie zaparkować. Choć uważam że powinna być np bezorlatan opcja parkowania na np 15 minut

Ta strefa to moim zdaniem strzał w stopę dla Zgorzelca. Nie dość, że miasto względem swojej niemieckiej części jest takie sobie, to jeszcze za parkowanie gdzie przez całe lata było za free biorą kasę. Zamiast inwestorów przyciągać i być konkurencyjnym wobec Görlitz to rada miasta idzie po linii najmniejszego oporu