Chcą zapomnieć o przegranych derbach i wygrać z kielczanami
Nastroje po niedzielnych przegranych derbach z Zagłębiem (1:3) nie są w Śląsku najlepsze. Nie chodzi nawet o samą porażkę, ale o styl i postawę zespołu w drugiej połowie, kiedy dał sobie strzelić trzy gole.
Pomimo porażki Śląsk utrzymał czwarte miejsce w tabeli. Środowi rywale wrocławian zajmują obecnie przedostatnią lokatę w rozgrywkach.
Szkoleniowiec WKS-u przyznał, że po porażce w Lubinie wszyscy w zespole są źli. - Na szczęście przerwa przed następnym meczem jest tym razem wyjątkowo krótka więc nie mamy czasu na rozpamiętywanie tej przegranej - powiedział Vitezslav Lavicka:
Czeski trener dodał, że przy tak intensywnym rytmie meczowym, jak w tym tygodniu, ważna jest odpowiednia regeneracja:
Vitezslav Lavicka przyznał też, że nie wyklucza zmian na środowy mecz w porównaniu do składu z ostatniego spotkania, ale o konkretach nie chciał mówić.
Faworytem spotkania jest Śląsk, który jest wyżej w tabeli, ale za Koroną przemawiają ostatnie mecze. Ostatni raz wrocławianie z ekipą z Kielc wygrali niemal równo trzy lata temu (3:0). Od tamtej pory cztery razy zwyciężała Korona i dwa razy był remis.
Początek meczu na Stadionie Wrocław w środę o godz. 18.00.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.