Silny wstrząs w Zagłębiu Miedziowym. Akcja już zakończona

Kiedy w okolicach Lubina czy Polkowic z taką siłą trzęsie się ziemia, dyżurni z jednostki ratownictwa górniczego w Sobinie natychmiast ruszają na ratunek. Tak było i tym razem. Jak zwykle pracownicy stacji sejsmicznej błyskawicznie ustalili epicentrum. Po kilku minutach było już jasne, że w tym miejscu w podziemnych korytarzach górnicy nie pracowali. Akcja w tym momencie została zakończona. Ze wstępnych i jeszcze nieoficjalnych ustaleń wynika, że był to niekontrolowany ruch górotworu. Zjawisko, którego nie da się przewidzieć.