Pierwszy w Polsce przeszczep nerki u dorosłej osoby z rzadką chorobą genetyczną

Kobieta 10 lat temu miała nieudany przeszczep nerki. Jednak po tym jak stwierdzono u niej atypowy zespół hemolityczno-mocznicowy było wiadomo, że nie kwalifikuje się do kolejnego zabiegu.

Pomogło dopiero odczulanie i podanie drogiego leku. 44-letnia pacjentka, Dorota Sobczak, na tę chwilę czekała 12 lat.

Jak mówi profesor Dariusz Janczak dopiero teraz było możliwe skuteczne leczenie.

Kobieta co dwa tygodnie musi zgłaszać się do szpitala na podanie leku o nazwie ekulizumab, ale nie wymaga już dializ. Lek od niedawna jest w Polsce refundowany.

Taką terapię stosuje się w naszym kraju u dzieci, a dorośli do tej pory nie byli kwalifikowani do takich zabiegów.