Porażka Ślęzy Wrocław we własnej hali
To spotkanie było prawdziwym rollercoasterem. Każda kwarta wyglądała podobnie, oba zespoły grały falami. Mecz lepiej rozpoczęły gorzowianki, które prowadziły nawet 14:4. Potem wrocławianki zaczęły realizować zadania taktyczne i Enea raptownie zaczęła tracić punkty. Ostatecznie trójka na koniec pierwszej odsłony sprawiła, że Ślęza prowadziła jednym punktem.
W drugiej kwarcie to wrocławianki zaczęły grać pewniej. Dobrze funkcjonował atak zespołu i choć Enea długo nie odstępowała kroku, to jednak wrocławianki serią punktów uciekły rywalkom na 10 oczek. Tym razem to gorzowianki nie odpuściły i rzutem na taśmę doprowadziły do remisu po 34.
Trzecia kwarta była tą najbardziej wyrównaną, choć zaczęła się od siedmiopunktowej serii gorzowianek. Podopieczne Arkadiusza Rusina zebrały siły i natychmiast odpowiedziały sześcioma punktami. Potem do końca już kwarta była bardzo wyrównana i zakończyła się wynikiem 53:53.
W ostatniej odsłonie znów lepiej zagrały gorzowianki. Znów rozpoczęły od siedmiu punktów, tym razem jednak nie dały się od razu dogonić. Ślęza długo goniła wynik, a gdy wreszcie udało się wrocławiankom zbliżyć do rywalek, to te zakończyły mecz serią dziewięciu punktów. Tym samym Ślęza przegrała we własnej hali 65:75.
Basket Liga Kobiet:
Ślęza Wrocław - AZS Enea Gorzów Wlkp. 65:75 (17:16, 17:18, 19:19, 12:22).
Punkty:
Ślęza Wrocław: Talia Caldwell 15, Abigail Glomazic 12, Agata Dobrowolska 10, Dajana Butulija 10, Cierra Burdick 9, Dominika Owczarzak 7, Magdalena Szajtauer 2, Daria Marciniak 0;
AZS Enea Gorzów Wlkp.: Laura Juskaite 32, Annamaria Prezelj 19, Zhosselina Maiga 9, Agnieszka Kaczmarczyk 6, Cheridene Green 6, Jasmine Thomas 3, Katarzyna Dźwigalska 0.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.