Koleje Dolnośląskie ogłosiły przetarg na dostawę 11 nowych pociągów

O 5 nowoczesnych pięcioczłonowych pociągów elektrycznych i 6 trzyczłonowych hybrydowych (pierwszych w Polsce) ma niebawem powiększyć się tabor Kolei Dolnośląskich. Właśnie został ogłoszony przetarg w tej sprawie. Pierwsze składy mają się pojawić na Dolnym Śląsku w połowie 2022 roku. Wszystkie będą ekologiczne i bardzo ekonomiczne. Ten zakup pozwoli zrealizować śmiałe plany przywrócenia połączeń kolejowych do miejscowości od dawna ich pozbawionych, jak np. Piława Górna, Karpacz, Stronie Sląskie, Polkowice czy Srebrna Góra. Pozwolą też na stworzenie kolei aglomeracyjnej z prawdziwego zdarzenia we Wrocławiu i w Zagłębiu Miedziowym.

Marszałek Cezary Przybylski mówi, że takie inwestycje są niezbędne, jeśli Dolny Śląsk ma nadal pozostawać jednym z najszybciej rozwijających się pod względem gospodarczym regionów w Unii Europejskiej:

Jednym z wymogów w przypadku składów hybrydowych jest jest np. konieczność odzyskiwania co najmniej 50 procent energii elektrycznej w czasie hamowania. Nasze województwo przeznacza na ten zakup 280 mln zł, z czego 85 mln to pieniądze z Unii Europejskiej. Jak podkreśla Patryk Wild, przewodniczący Komisji Polityki Rozwoju Regionalnego i Gospodarki w Sejmiku Województwa Dolnośląskiego, przetarg przewiduje też opcję kupienia kolejnych 30 nowych składów. Wszystko zależy od kondycji finansowej województwa i nowej perspektywy finansowej UE:

Pierwsze nowe pociągi mają się pojawić na Dolnym Śląsku w połowie 2022 roku.