Nie wierzą leśnikom i nie zgadzają się na wycinanie starych drzew
fot. Barbara Szeligowska
Jak mówi Maryla Moszyńska, prace w okolicach góry Chełmiec są prowadzone z użyciem ciężkich maszyn, które nie tylko usuwają drzewa, ale niszczą też ściółkę leśną:
Zastępca nadleśniczego Nadleśnictwa Wałbrzych, Marek Nogawka, tłumaczy, że są to planowe prace, polegające na naturalnej odnowie drzewostanu. - Usuwamy stare drzewa, dając miejsce młodym - mówi leśnik:
Jak dodaje leśnik, prace toczą się na podstawie ustawowego dokumentu Plan Urządzenia Lasu, który obowiązuje nadleśnictwo do 2028 roku.
Mieszkańców nie przekonują wyjaśnienia leśników i zapowiadają utworzenie stowarzyszenia, którego celem będzie ochrona natury i walka o zaprzestanie nadmiernej wycinki drzew.
Komentarze (17)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Ścinają drzewa2020-02-12 16:27:36 z adresu IP: (31.60.xxx.xxx)
Odpowiedz
I co z tego? Za Platformy była prawdziwa rzeź lasów. I jeszcze żłoby chcieli sprywatyzować lasy i ogrodzić żeby nie było wstępu. Taki cudowny rząd mieliśmy.
zgłoś do moderacji
~Grzegorz2020-02-13 07:40:12 z adresu IP: (37.30.xxx.xxx)
Dziwna teza Komisji. Kornik zagrożenie musi stanowić dla przedmiotowego gatunku, któremu po prostu przesuwa się granica występowania.
~Paweł2020-02-13 07:19:41 z adresu IP: (81.190.xxx.xxx)
Pod Przekop Mierzei Wiślanej wycięto prawie 25 hektarów, a wycinka drzew w Puszczy Białowieskiej była niezgodna z prawem unijnym (dyrektywami siedliskową i ptasią). Trybunał Sprawiedliwości UE uznał, że nie było dowodów na zagrożenie ze strony kornika drukarza - czyli rząd PiS najnormalniej na świecie kłamał (nie po raz pierwszy i nie po raz ostatni zresztą). Przez lata wędrówek widziałem wycinki w wielu miejscach, ale nigdy nie znikało tyle lasu co od 2015 r.
~Andrzej 642020-02-12 18:13:22 z adresu IP: (31.60.xxx.xxx)
Dokładnie tak pod Zieleńcem wycięli kilka hektarów i co i nic
~Przemysł drzewny = 4%PKB2020-02-12 09:59:39 z adresu IP: (91.102.xxx.xxx)
Popatrzcie teraz przez ile lat udawało się osiągnąć w Polsce taki wzrost gospodarczy. Rezygnując z obecnej gospodarki leśnej skażemy nasz kraj na głęboką recesję - czy się to komuś podoba czy nie. Dobrze o tym pomyśleć, zanim zacznie się formułować kategoryczne osądy na temat lasów.
~Grzegorz2020-02-12 15:14:47 z adresu IP: (188.146.xxx.xxx)
Z Rzymu do Krymu nie tak daleko. Wiadomym jest że trudniej o drewno przez wspomniane wichury. To i kombinują i pewnikiem to widać jakby cięli intensywniej. Brzoza na piskach sobie całkiem radzi, ale to też przesadnie nie poprawia sytuacji.
A o LGW wspomniałem tak przyokazji. Bo co niby dadzą, jak gospodarka leśna będzie intensywniejsza?
A jakie ma znaczenie intensywna gospodaeka chyba nie muszę pisać. Ani drzewa nie mają porównywalnej wydajności oczyszczającej i natleniającej. Ani ścìółka inne niższe el. ekosystemu nie mają czasu się wykształcić. Bida paniw. Faktycznie fabryka, nie las.
~Ja o Rzymie, Ty o Krymie2020-02-12 13:28:40 z adresu IP: (91.102.xxx.xxx)
Nie mieszajmy spraw - jedno to czy "ciąć" lasy, drugie to czy robićczy w obecnej formie (przy wolumenie cięć na podobnym poziomie).
Monokultury są obecnie przebudowywane do drzewostanów mieszanych. 100% sosny bez domieszek brzozy czy dębu sadzi się bardzo rzadko - głównie tam, gdzie po prostu nic innego nie urośnie np. piachy Puszczy Noteckiej.
Masz pewnie na myśli tzw. Leśne Gospodarstwa Węglowe - czyli swego rodzaju magazyny CO2 - tam też byłyby (będą?) prowadzone zabiegi, aczkolwiek na mniejszą skalę niż w drzewostanie gospodarczym - w celu maksymalizacji sekwestracji CO2.
~Grzegorz2020-02-12 10:35:22 z adresu IP: (188.146.xxx.xxx)
Przypomnij, jaki wpływ na trwalość i odporność drzewostanu ma prowadzdnid gospodarki leśnej w formie monokultur, zwłaszcz tych szybko rosnących? Jaki miało to wpływ na straty spowodowane wichurami?
I jeszcze co nasz rząd pitolił swego czasu o walce z emisją CO2 za pomocą drzewostanów właśnie?
~młody2020-02-12 09:36:37 z adresu IP: (31.60.xxx.xxx)
Strasznie dużo drzew wycinają na terenach Dolnego Śląska. Widać, że chyba brakuje już pieniędzy w budżecie i ciągną kasę skąd się da. Rozdawnictwo wychodz juz bokiem i kosztem środowiska.
~@młody2020-02-12 10:36:40 z adresu IP: (5.173.xxx.xxx)
Nie masz pojęcia o czym piszesz. Lasy państwowe nie są jednostką sektora finansów publicznych i nic nie wpłacają do budżetu państwa poza niektórymi podatkami. Nie bierz się za rzeczy, które Cię przerastają. Nie ta liga „miszczu”
~Andreas2020-02-12 10:02:10 z adresu IP: (178.212.xxx.xxx)
Jesteś tak bardzo wiarygodny jak RW..
~Piła2020-02-12 08:08:47 z adresu IP: (178.235.xxx.xxx)
To się nazywa gretowienie społeczeństwa. Ludzie wgapieni w smarftony oraz RiTV zapomnieli, że w tej części świata las od kilkuset lat nie jest już miejscem zamieszkania, tylko zwyczajną fabryką drewna.
~Grzegorz2020-02-12 08:42:47 z adresu IP: (188.146.xxx.xxx)
Jazne. Las to fabryka drewna. A potem dziwi się jeden z drugim skąd powodzie, skąd gorące lata itd. Tak to się kończy jak się w szkole nie uważało (zwłaszcza na biologii i fizyce) i uczy się człowiek z propagandy w mediach politycznych.
~bilor2020-02-12 07:38:32 z adresu IP: (79.110.xxx.xxx)
Popatrzcie jak to robią w Czechach - tam nikt się nie wymądrza na działania lesników
~bodek2020-02-12 13:30:54 z adresu IP: (89.75.xxx.xxx)
Bo tam wycinają z rozumiem.
~Bo w Czechach2020-02-12 12:18:15 z adresu IP: (195.245.xxx.xxx)
leśnicy nie robią tak durnych działań jak w PL, gdzie nagle od 2015r. wycinka jest realizowana na niespotykaną dotąd skalę, aby tylko łatać dziurę budżetową obecnego rządu.
~Grzegorz2020-02-12 07:34:10 z adresu IP: (188.146.xxx.xxx)
Przemysł drzewny dostał w tyłek. Se radzą. Jak wiadomo, od milinionów lat ciężki sprzęt naturalnie odnawia lasy świata.
Zobacz także
