"Pamiętam strach i wszechobecne zimo". We Wrocławiu spotkali się Sybiracy

Kiedy zesłano nasze rodziny na Sybir - byliśmy dziećmi. Pamiętamy strach i zimno - mówią dzisiaj Sybiracy, którzy 80 lat zostali zabrani pierwszą masową zsyłką do północnej Azji za Ural. W Sali Koncertowej Radia Wrocław, tradycyjnie już, odbyło się uroczyste spotkanie Sybiraków. Pierwsza wywózka, największa oraz najbardziej tragiczna pod względem liczby ofiar - objęła w sumie 139 590 osób. - Staraliśmy się w tej tragedii odnaleźć także dzieciństwo - wspomina Jerzy Frydel z Wrocławia:

- Pamiętamy strach i oczywiście wszechobecne zimno - wspomina również Irena Gut z Wrocławia:

Podczas uroczystości obecni byli także laureaci dziecięcych konkursów. Julia Małecka zaprezentowała wiersz Katyń, Feliksa Konarskiego:

Uroczystości rocznicowe zakończą się w środę w samo południe, uroczystym apelem pod pomnikiem "Zesłańcom Sybiru".