Złe dobrego początki
Napisać, że dla #VolleyWrocław było to ważne spotkanie to nic nie napisać. Ewentualna wygrana z Radomką sprawiała, że obie drużyny miałyby po tyle samo punktów i dzieliłby je tylko bilans setów.
W pierwszej partii to jednak przyjezdne z Radomia prezentowały się lepiej. O ile jeszcze w początkowej fazie to wrocławianki odskakiwały na parę punktów, to w końcowych momentach najważniejsze wymiany padały łupem radomianek. Ostatecznie Radomka triumfowała 25:21.
W drugim secie szybko przewagę wypracowały podopieczne Wojciecha Kurczyńskiego. Wrocławianki prowadziły czterema punktami i nie pozwalały rywalkom na zminimalizowanie straty. Co więcej, pod koniec seta, dzięki skutecznej grze m.in. Roksany Wers, Volley jeszcze powiększył przewagę i wygrał 25:19.
W trzeciej partii wrocławianki zagrały bardzo rozsądnie. Set był bardzo wyrównany, ale do stanu 14:14. Wtedy gospodynie odskoczyły najpierw na dwa, a potem nawet na cztery punkty i wyszły w całym spotkaniu na prowadzenie 2:1.
Czwarta partia pokazała jak bardzo wrocławianki chciały szybko zamknąć kwestię zwycięzcy spotkania. Nie do zatrzymania była Wers, a z każdym zdobytym punktem Volley grał jeszcze płynniej. Z kolei po stronie Radomki ewidentnie brakowało wiary w zwycięstwo.
#VolleyWrocław wygrał 3:1 i zrównał się punktami z Radomką w tabeli. Rywalki wciąż jednak są wyżej, gdyż mają korzystniejszy bilans setów.
Liga Siatkówki Kobiet:
#VolleyWrocław - E.Leclerc Radomka Radom 3:1 (22:25, 25:19, 25:22, 25:17)
#VolleyWrocław: Natalia Murek, Aleksandra Rasińska, Dominika Mras, Karolina Fedorek, Klaudia Felak, Aleksandra Gancarz - Karolina Pancewicz (libero) - Magdalena Dzikowicz (libero), Roksana Wers, Natalia Gajewska, Kinga Kasprzak.
E.Leclerc Radomka Radom: Veronica Jones-Perry, Marharyta Azizowa, Izabela Bałucka, Renata Biała, Klaudia Laskowska, Paulina Zaborowska - Anna Bodasińska (libero) - Majka Szczepańska-Pogoda, Sonia Kubacka, Julieta Lazcano.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.