Koszykarkom z Polkowic nie udało się obronić Pucharu Polski
Już pierwsza kwarta zapowiadała spore emocje, bo na parkiecie trwała wyrównana walka, w której prowadzenie uzyskiwała to jedna, to druga drużyna. Od połowy drugiej kwarty zaczęła się zarysowywać przewaga Arki, głównie dzięki lepszej skuteczności, także w rzutach z dystansu (m.in. dwukrotnie za trzy punkty trafiła Maryia Papova).
W trzeciej kwarcie Arka rozkręcała się jeszcze bardziej w ataku, a CCC miało coraz większe problemy właśnie w tym elemencie. Kiedy dwie minuty przed końcem tej odsłony gdynianki wygrywały już różnicą 15 punktów (57:42), wydawało się, że spokojnie utrzymają przewagę. Czwarta odsłona przyniosła jednak niesamowite emocje. W ostatnich siedmiu minutach zawodniczki Arki grały bardzo chaotycznie, zdobywając w tym czasie tylko jeden punkt z rzutu wolnego Marissy Kastanek. Po trójce Weroniki Gajdy na trzy minuty CCC przed końcem wyszło nawet na prowadzenie! Znakomicie grała w tym okresie Danielle Robinson i dzięki jej skuteczności oraz szalonej ambicji całej drużyny z Dolnego Śląska po upływie regulaminowego czasu gry było 67:67.
W dogrywce jednak sprawy znowu przybrały inny obrót, bo w odróżnieniu od czwartej kwarty to polkowiczanki raziły nieskutecznością i nie obroniły zdobytego rok temu trofeum. W dodatkowym czasie gry świetnie spisywała się Barbora Balintova, a trafienie Bec Allen dało Arce osiem punktów przewagi. CCC uległo ostatecznie 73:83:73 i to zespół z Gdynii po raz 7. w historii, a 6. od wznowienia rozgrywek, zdobył Puchar Polski Kobiet.
Arka Gdynia - CCC Polkowice 83:73 po dogrywce (18:17, 24:16, 17:15, 8:19, dogr. 16:6)
Arka Gdynia: Barbora Balintova 18, Maryia Papova 15, Rebecca Allen 14, Sonja Greinacher 12, Marissa Kastanek 8, Marie Guelich 7, Angelika Slamova 6, Kamila Podgrna 3, Amelia Rembiszewska 0, Aldona Morawiec 0.
CCC Polkowice: Danielle Robinson 22, Artemis Spanou 17, Denesha Stallworth 12, Milijana Bojovic 9, Ana-Maria Filip 8, Weronika Gajda 3, Maria Conde 2, Monika Naczk 0.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.