26. Wrocław Maraton przeszedł do historii
Cheserek wyprzedził głównego faworyta, swojego rodaka Richarda Roticha. Swoje zrobił również trzeci w maratonie Jarosław Janicki. Na 4. miejscu rywalizację zakończył wrocławianin Tomasz Sobczyk.
Zwycięzca otrzymał 11 tysięcy złotych, ale samochodu nie wygrał, bo nie udało mu się pobić rekordu trasy, przeszkodziła w tym pogoda. Na mecie zwyciezca przyznał, że powietrze było za mało suche. Zabrakło czołowych polskich biegaczy to na pewno minus - podobno wystraszyli się kenijczyków a walka o miejsce trzecie ich nie interesuje.
Były utrudnienia w ruchu ale policja spisała się dobrze - próbowała zapobiec paraliżowi miasta i to się udało.
W rywalizacji kobiet najlepsza była wrocławianka Barbara Twardochleb a kolejne miejsca zajęły Katarzyna Panejko - Wanat i Antonina Rychter.
Dodajmy, że wśród niepełnosprawny starujących na wózkach inwalidzkich najlepszy był Arkadiusz Skrzypiński.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.