"Kupił mieszkanie, a rządzi całym blokiem". Sąsiad odciął mieszkankę od kanalizacji
Kobieta podkreśla, że wielokrotnie prosiła o pomoc administratora i władze gminy - niestety bezskutecznie.
- Sąsiad stwierdził, że moja kanalizacja przebiega przez jego łazienkę. Kupił sobie mieszkanie a rządzi całym blokiem. Zakład Gospodarki Komunalnej pisze pisma i na tym sprawa się zatrzymuje. Mam łazienkę z drugiej strony bloku za korytarzem i myję naczynia w łazience w brodziku - wyjaśnia mieszkanka.
Właściciel mieszkania, przez które przebiega rura kanalizacyjna, odmawia jakichkolwiek rozmów z dziennikarzami.
- Nie chodzi o problem hydrauliczny, ale ludzki - wyjaśnia Rafał Kaczmarzyk:
Po naszej interwencji Rafał Kaczmarzyk, szef Gminnego Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej zapowiedział, że podejmie jeszcze jedną próbę negocjacji - tym razem z udziałem policji. Jeśli i to nie przyniesie efektu - sprawa trafi do sądu.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.