Inwazja światowych gwiazd, czyli muzyczne podsumowanie 2019 roku

Do Wrocławia dotarli Brian Ferry i Bryan Adams. Ogromne zainteresowanie było występami polskich wykonawców - Dawida Podsiadło, Korteza czy hip-hopowych artystów, wielokrotnie zapełniła się Hala Stulecia i inne dolnośląskie sale. - Polska muzyka radzi sobie coraz lepiej - mówi dziennikarz portalu cgm.pl Maciej Kancerek:

Po 15 latach milczenia z nowymi piosenkami powrócił Lech Janerka, niestety, na nową płytę musimy  jeszcze poczekać.



Bomba wybuchła pod koniec roku, kiedy Dawid Podsiadło ogłosił, że zagra na wrocławskim stadionie 20 czerwca. Bilety na ten koncert (a także drugi, który odbędzie się w Gdańsku) wyprzedały się w jeden dzień. Warto dodać, że we wrześniu artysta wystąpił na zapełnionym do ostatniego miejsca Stadionie Narodowym w Warszawie razem z Taco Hemingwayem. To był zdecydowanie rok Dawida Podsiadły!



Zatem największą imprezą w przyszłym roku w naszym regionie będzie występ Dawida Podsiadły na Stadionie Wrocław (ostatni koncert odbył się tam cztery lata temu - zagrała wtedy formacja Rammstein). Co jeszcze nas czeka? W nowym, kwietniowym terminie odbędzie się festiwal Jazz nad Odrą, przed nami także kolejne edycje Jazztopadu i cieszącego się ogromną popularnością Hip-hop festiwalu. Na 3-majówce oprócz gwiazd polskiego rocka zagrają goście z zagranicy: Sisters of Mercy, Epika i Peter Hook. Tętnić życiem będzie Sala Koncertowa Radia Wrocław - zobaczymy m.in. Darię Zawiałow, Voo Voo, Lemon i Raz Dwa Trzy. A 6 czerwca wielki finał 15. edycji Muzycznej Bitwy.