KGHM Dialog: Polacy fatalnie. Został tylko Janowicz
Kubot po udanym występie w Australian Open dał kibicom wiele nadziei na sukces w stolicy Dolnego Śląska. Tenisista wrocławskiego KKT przegrał jednak w meczu dnia z Czechem Robinem Vikiem. W pierwszej partii Kubot uległ 4:6, w drugiej triumfował 7:5. Niestety decydujący set po tie-breaku padł łupem Vika. Po emocjonującej walce Czech zwyciężył ostatniego gema 7:5 i to gracza z kraju naszych południowych sąsiadów będziemy oglądać w drugiej rundzie.
We wcześniejszych dzisiejszych spotkaniach dwie porażki innych naszych reprezentantów. Najpierw David Olejniczak przegrał z Danai Udomczoke z Tajlandii 4:6, 6:4 i 2:6. Później Artur Romanowski nie sprostał Amerykaninowi Samowi Warburgowi przegrywając 5:7 i 5:7.
Z innych dziś rozegranych meczów awans do drugiej rundy singla wywalczyli m.in. Niemiec Michael Berrer, Rosjanin Alexander Kudryavtsev, Czech Pavel Snobel i Austriak Martin Slanar.
Polakom nie wiedzie się w grze pojedynczej, fatalnie jest również w deblu gdzie z turniejem pożegnały się dwie nasze jedyne pary. Po zaciętym meczu Michał Przysiężny z Tomaszem Bednarkiem przegrali z Rosjanami Aleksandrem Kudryavtsevem i Michaiłem Jełginem 6:4, 3:6 i 8:10.
Odpadł także debel Marcin Gawron, Dawid Olejniczak. Polacy gładko ulegli parze z Francji Mathieu Montcourt, Eduard Roger-Vasselin 3:6, 4:6.
Jutro na kort w Orbicie wybiegnie ostatni z naszych reprezentantów Jerzy Janowicz. Jego rywalem będzie Rumun Adrian Cruciat.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.