RPO krytykuje Frasyniuka za słowa wypowiedziane podczas niedzielnej manifestacji we Wrocławiu

Z jego ust padło stwierdzenie: "Jeb** pisiora". Tłumaczył to tym, że "boi się poprawności". Dodawał, że poprawność jest potrzebna w parlamencie. A obywatele mają prawo do ostrego języka.

Rzecznik Praw Obywatelski mówi, że słowa te muszą budzić sprzeciw i zaniepokojenie. Podkreślił także, że w wielu sytuacjach bronił Władysława Frasyniuka, ale dodał:

- Nie można się jednak zgodzić na publiczne wypowiedzi, które poprzez treść lub formę mogą dążyć do wywołania u odbiorców uczucia wrogości czy nienawiści.

Czytaj więcej:

• Frasyniuk: "Je*ać pisiora", Kimso: Nie powinniśmy używać tej mowy nienawiści

Adam Bodnar zaapelował także do uczestników wszystkich demonstracji i zgromadzeń publicznych, jak również do polityków, o powściągliwość w wyrażaniu emocji, unikanie mowy nienawiści oraz ograniczenie zachowań i gestów, które mogłyby prowokować przemoc.