Wyjazdowe mecze ekstraklasy Cuprum Lubin i Volley Wrocław

Cuprum Lubin czeka starcie z jednym z zespołów stawianym obok lubinian do walki o utrzymanie. Miedzowi jak dotychczas zdobywali punkty za wyjazdowe wygrane 3:2 ze Skrą Bełchatów i GKS Katowice oraz porażkę 2:3 u siebie z Aluronem Virtu Zawiercie. W środę drużyna prowadzona przez brazylijskiego trenera Marcelo Fronckowiaka przegrała 1:3 w gościach z AZS Indykpol Olsztyn.

- Już przed sezonem zakładaliśmy, że właśnie Cuprum oraz Będzin, Bydgoszcz, Gdańsk to zespoły, z którymi będziemy walczyć o utrzymanie - twierdzi środkowy Ślepska Łukasz Rudzewicz.

Mecz rozpocznie się o godzinie 20.30.

Wcześniej na parkiet wybiegną siatkarki Volley Wrocław. Drużynę Wojciecha Kurczyńskiego czeka dziś pojedynek wyjazdowy z Radomką Radom. Choć oba zespoły sąsiadują ze sobą w tabeli i spotkanie zostanie rozegrane w Radomiu, faworytem wydaje się być zespół gości.

Volley miał bardzo trudny kalendarz i wymagających przeciwników w pierwszych spotkaniach sezonu. Wygrał dwa z nich. Szczególnie cenne zwycięstwo zainkasował w poniedziałek pokonując MKS Kalisz 3:2. Tym zwycięstwem pokazał, że stać go na bardzo dobre wyniki.

Cel na mecz w Radomiu? Przywieść do Wrocławia jak największą liczbę punktów. Radomka na razie gra bardzo słabo. Rozegrała dziewięć spotkań, a na jej koncie w tabeli ledwie dwa oczka. Bilans setów 8:27 też pokazuje, że to nie jest czołowy zespół ligi.

Początek spotkania w hali w Radomiu o 18.