Chcą zwiększenia liczby elektrycznych aut na drogach regionu

- Dzięki osiemdziesięcioprocentowym dotacjom Regionalnego Programu Operacyjnego w ciągu dwóch lat kupimy 9 takich wozów - podkreśla Łukasz Puźniecki, burmistrz Polkowic.

- To może być opłacalne, ale pod warunkiem rozbudowy całej infrastruktury, czyli stacji doładowania, ale również fotowoltaiki. Tutaj też jest inna, szczególna rola KGHM-u - staje się forum do dyskusji o tym jak takie instrumenty wdrażać, jak tę elektromobilność w całym Zagłębiu Miedziowym rozwijać.

Z kolei szefowie KGHM-u chcą postawić kolejny krok w tej branży. Wiceprezes koncernu Radosław Stach przyznał dziś w rozmowie z Radiem Wrocław, że spółka już pracuje między innymi nad projektem sieci stacji między Legnicą a Głogowem.

Chodzi o to, by najdalej za kilka lat pracownicy "Polskiej Miedzi" mieli, gdzie ładować swoje elektryczne samochody.