Kandydat marszałka na stanowisko dyrektora TP dementuje. "Nie staram się o tę pracę"
Urzędnicy chcieli, by Hamkało, wraz z Janem Szurmiejem, poprowadził Teatr Polski; doszło nawet do spotkania dwóch kandydatów. Po nim Jan Szurmiej oświadczył jednak, że nie widzi możliwości współpracy. Jako powód wymienił brak doświadczenia Hamkały w zarządzaniu tak dużą jednostką kultury, jaką jest Teatr Polski.
ZOBACZ KONIECZNIE: Aktorzy Teatru Polskiego mają dość. "Kulturą w Urzędzie Marszałkowskim zajmują się ignoranci"
Kandydatura Marcina Hamkały i Jana Szurmieja pojawiła się po unieważnieniu konkursu na szefa Teatru. To wtedy urzędnicy zdecydowali się na powołanie dyrekcji w trybie bez konkursu. Jak do tej pory to się jednak nie udało.
Ostatnio Michał Bobowiec na naszej antenie oświadczył, że w sprawie powołania dyrektora rozmawia z Ministerstwem Kultury (POSŁUCHAJ). Wczoraj na stronie Ministerstwa ukazało się oświadczenie, w którym minister wskazał Urząd Marszałkowski jako jedyny podmiot uprawniony do mianowania dyrektora Teatru Polskiego we Wrocławiu.
Zarzuty pod adresem Michała Bobowca kierują aktorzy Teatru Polskiego. Ich zdaniem urzędnik nie powinien być odpowiedzialny za kulturę. Michał Bobowiec nie zgadza się z taką oceną:
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.