Niewykonalna misja przed Zagłębiem? Szczypiorniści z Lubina zagrają w Płocku

Zagłębie po udanym początku sezonu teraz przeżywa bardzo trudny okres. Gra słabo i przegrywa z kolejnymi przeciwnikami. Spory wpływ ma na to kalendarz. Miedziowi w końcu mierzyli się ostatnio z czołowymi drużynami ligi, ale sobotni mecz z MKS Kalisz, który do Lubina przyjechał bez swojego lidera, miał być przełamaniem. Takim nie był. Po udanej pierwszej połowie Zagłębie stanęło i w drugiej zostało rozbite przez rywala. Była to czwarta kolejna porażka.

Szczypiorniści z Lubina zagrają dziś z niepokonaną Wisłą Płock i nawiązanie walki już będzie sukcesem. Zespół oczywiście nie składa broni, ale zdaje sobie sprawę, że o sukces będzie niezwykle trudno. - Dla nas ważniejsze z pewnością będzie kolejne spotkanie z Gdańskiem - podkreśla bramkarz Zagłębia Marcin Schodowski:

Trener lubinian Bartłomiej Jaszka zaznacza, że wierzy w swój zespół. Nie spodziewa się sensacji w Płocku, ale liczy, że jego drużyna rozegra dobre spotkanie:

Wisła w tym sezonie spisuje się doskonale. Wygrała jedenaście meczów z jedenastu rozegranych, pozostawiając w pokonanym polu m.in. VIVE Kielce. Ekipa z Płocka jest w wybornej formie, o czym świadczy też ostatnia wygrana w Lidze Mistrzów.

Początek spotkania w Płocku o 18.