CCC o krok od brązowego medalu
W rywalizacji do trzech zwycięstw CCC prowadzi 2:1. Brąz jest na wyciągnięcie ręki, w co po pierwszym słabym meczu w Polkowicach chyba nikt nie wierzył. Teraz to znów CCC jest w lepszej sytuacji, bo nawet jeśli przegra czwarte spotkanie w Krakowie, to ostatni, decydujący piąty mecz zostanie rozegrany w Polkowicach.
W Krakowie pojedynek był niezwykle zacięty przez pierwsze dziesięć minut. Potem warunki na parkiecie dyktował zespół gości, w tym niesamowita Carter, której w zespole mistrzyń Polski nie był w stanie upilnować nikt. To właśnie dzięki amerykańskiej środkowej CCC spokojnie utrzymywało kilkupunktowe prowadzenie. Nerwowo zrobiło się przez chwilę w czwartej kwarcie, kiedy Wisła zmniejszyła straty do zaledwie dwóch punktów, ale to wszystko na co było stać krakowianki, które nie radziły sobie nie tylko z Carter, ale także ze świetną obroną polkowiczanek.
CCC objęło prowadzenie w serii i to „Pomarańczowe" są teraz faworytkami do wywalczenia brązowych medali.
Wisła Can Pack Kraków - CCC Polkowice 65:72 (25:24, 14:24, 13:8, 13:16)
Wisła Can Pack: Jelena Skerovic 17, Ewelina Kobryn 15, Marta Fernandez 12, Dorota Gburczyk 6, Slobodanka Maksimovic 6, Dominique Canty 4, Candice Dupree 3, Agnieszka Pałka 2
CCC: Amisha Carter 31, Jillian Robbins 12, Daria Mieloszyńska 10, Agata Gajda 8, Justyna Jeziorna 4, Natalia Małaszewska 3, Marta Gajewska 2, Anna Pietrzak 2
Stan rywalizacji: 2:1 dla CCC Polkowice
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.