81. rocznica Nocy Kryształowej. Ulicami Wrocławia przeszedł Marsz Wzajemnego Szacunku

Precz z Sutrykiem! Precz z żydokomuną! Sutryk jest tolerancyjny tylko wobec Żydów, a w stosunku do Gojów to już nie. Żydzi to najwięksi rasiści na świecie!

Dlaczego pan w czapeczce na lewo od Sutryka ma ręce założone za plecami, a nie dzierży świecy na wzór Sutryka?

@tutejszy. Nikt nie jest odpowiedzialny za to, gdzie się urodził. Równie dobrze mogłeś się urodzić gdzieś na Nowej Gwinei, gdzie zaszczytem sąsiedniej wioski byłoby zrobienie na tobie zupy. Odpowiadamy zaś za to co czynimy i tylko za to. Sutryk jest postacią obłudną bo dzieli, podobnie jak i ty. Wykorzystuje wydarzenia, gdy nie było we Wrocławiu Polaków czy Ukraińców, a byli Niemcy do kreowania niby swojej otwartości. Jednocześnie próbuje zamknąć wrocławianom "gęby". Nie mam nic przeciw, by Sutryk szedł jutro na czele Marszu Niepodległości, a gdy będą zadymy ten marsz rozwiązał. Każdy ma prawo wyrażać się w ramach obowiązującego prawa. Tym prawem jest prawo stanowione w polskim sejmie, a nie w Sukiennicach 9 pod nadzorem 40 kamer. Sutryka obowiązuje Zasada Praworządności art. 6 k.p.a., art. 7 Konstytucji RP. Nic więcej od niego nie oczekuję. Nieważne ile będzie miał kont na Facebooku, Obowiązuje go polska Konstytucja.

w marszach upamietniającym 250tys pomordowanych polaków przez szowinistów ukrainskich zbrodniarzy z upa oun i ss-galizien którzy również wspomagali niemców w wymordowaniu kilkuset tysięcy polskich żydów na kresach tych "osobistości" nie widzieliście

Wobec takiej postawy oczekuje pełnej tolerancji wobec marszu niepodległości oraz prawicy, która sobie życzy obecności Kosciola w przestrzeni publicznej, poszanowania sprzeciwu wobec LGBT i innych zboczeń. Jak wzajemny szacunek to chyba nie tylko w jedna stronę?

Ciekawe ilu ludzi przyjdzie na Marsz Niepodległości i czy Sutryk tam będzie? Drugą rzeczą rzucającą się w oczy jest brak dzieci na Marszu Wzajemnego Szacunku. P. Sutryk nie lubi dzieci, szczególnie kalekich. Inaczej nie likwidowałyby im szkoły przy Lutra, na przekór mieszkańcom, wojewodzie, kuratorowi oświaty, ministrowi.

Ponad 200 osób spotkało się przed Synagogą przy ul. Włodkowica. Wrocław zamieszkuje 641 607 osób. Widać, że mieszkańcy Wrocławia mają już dość marszów.

Łyżwiarze też Sutrykowi przeszkadzają i ma ich tam gdzie dzieci niepełnosprawne. Za Gazetą Wrocławską, niestety nie można przekazać linka. "17 listopada 2019 roku o godzinie 13:00 na placu Wolności 1 przy Narodowym Forum Muzyki odbędzie się manifestacja w ramach oddolnej inicjatywy mieszkańców Wrocławia. Walczą oni o warunki do uprawiania łyżwiarstwa we Wrocławiu. Zanim dojdzie do manifestacji, fani łyżew napisali, jak są traktowani we Wrocławiu. Oto ich stanowisko w tej sprawie: Wrocław, czwarte największe miasto w Polsce, nie posiada ani jednego całorocznego lodowiska. Pozostaje więc daleko w tyle za innymi, mniejszymi miastami, w których z powodzeniem funkcjonują lodowiska odpowiednio przystosowane do uprawiania wszystkich sportów łyżwiarskich. Władze miasta od wielu lat negują potrzeby mieszkańców, którzy chcą uprawiać łyżwiarstwo i rozwijać tę dyscyplinę, blokują też dostęp do lodowisk stosując zaporowe ceny wynajmu tafli dla klubów. Dlaczego tak duże miasto jak Wrocław jest pozbawione lodowiska z prawdziwego zdarzenia, skoro nawet 10 razy mniejsze miasta mogą się nim poszczycić? Czy to uczciwe wobec mieszkańców? Gdzie tak naprawdę leży problem? Wrocław nie posiada jak dotąd lodowiska, którego celem jest przede wszystkim pełnienie funkcji społecznych oraz stworzenie mieszkańcom bezpiecznych i godnych warunków do uprawiania sportów łyżwiarskich, szansy na rozwój oraz normalne treningi dla klubów, a także możliwości oglądania meczy hokeja na lodzie, zawodów czy pokazów łyżwiarskich. Obecnie we Wrocławiu sezon łyżwiarski trwa za krótko, a stawki udostępniania lodowiska zarówno łyżwiarskim klubom z Wrocławia, jak i osobom chcącym pojeździć na łyżwach rekreacyjnie są wygórowane. Powoduje to, że wrocławianie zmuszeni są wyjeżdżać do Świdnicy, Oleśnicy, Opola, aby uprawiać łyżwiarstwo. Panują tam lepsze warunki, a i ceny są niższe. Zainteresowanie łyżwiarstwem we Wrocławiu jest coraz większe, a lodowiska są coraz bardziej zatłoczone. Mimo tego, władze miasta w ogóle nie przewidują stworzenia obiektu przystosowanego do standardów tak dużej metropolii, ani oddania do użytku łyżwiarzom dużego lodowiska z trybunami w Hali Orbita (obecnie jest na nim rozłożony parkiet i odbywają się tam mecze siatkówki, koszykówki, koncerty i inne eventy). Manifestacja ma na celu zjednoczenie środowiska łyżwiarskiego wokół idei potrzeby całorocznego lodowiska we Wrocławiu. Wydarzenie z udziałem miłośników sportów łyżwiarskich i łyżwiarzy, którzy wyjdą na ulice w łyżwach i strojach sportowych rozpocznie się w niedzielę 17 listopada o godzinie 13:00 na placu przy Narodowym Forum Muzyki. Zakończenie manifestacji będzie miało miejsce o godzinie 15:00 przy ul. Świdnickiej 28 we Wrocławiu."

Dlaczego nikt nie rozwiązał? Chciałem zobaczyć samo rozwiązanie i się nie udalo

nie mam nic przeciw, że miasto daje grube pieniądze na Synagoge i całą masę innych tego typu inwestycji. Natomiast w tym samym czasie należałoby zadbać o mieszkańców. O inwestycje w mieście, nie robienia fuszerki, tylko jak się mówi robimy obwodnicę wschodnią to ma 2 pasy a nie jeden. No i najważniejsze. miasto na czele z prezydentem promuje tylko poglądy lewicowe. Powinno promować się poglądy rozsądne a nie skrajne, a tak działa magistrat.

Szkoda, że prezydent ma gdzieś dzieci kalekie ze szkoły specjalnej, czy mieszkańców Nowego Dworu, którzy nie chcą jego tramwaju na Rogowskiej.