Plaga szczurów na wrocławskim Nadodrzu
Pół roku temu Izabela Duchnowska, przedstawicielka stowarzyszenia Nowe Nadodrze, skierowała do Urzędu Miasta i zarządców nieruchomości pismo:
Urząd miasta domaga się dodatkowych deratyzacji od zarządcy nieruchomości. Spółka Atena nie chciała z nami rozmawiać. Wydała oświadczenie, w którym informuje że dodatkowa deratyzacja była we wrześniu i że w listopadzie zaplanowano spotkanie mające z kilkoma podmiotami, na którym mają paść konkrety, jak zmniejszyć populację szczurów w tym miejscu.
Jak mówią mieszkańcy, problem jest poważany:
Mieszkańcy pismo skierowali między innymi do Urzędu Miasta i zarządców nieruchomości. Magistrat odpowiada: - Niewiele możemy zrobić:
- wyjaśnia Marcin Obłoza z Biura Prasowego.
Zarządca najbardziej zaszczurzonego miejsca na podwórku, czyli wiaty śmietnikowej, w oświadczeniu tłumaczy, że dodatkowa deratyzacja była we wrześniu. Na listopad zaplanowano natomiast spotkanie, mające pomóc w zmniejszeniu populacji szczurów w tym rejonie.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.