Zacięte mecze dolnośląskich szczypiornistek
Niezwykle zacięte mecze oglądali kibice dolnośląskich drużyn piłkarek ręcznych.
Komplet punktów wywalczyło Metraco Zagłębie Lubin, które pokonało na własnym parkiecie Start Elbląg 24:23.
Zagłębie zaczęłyood szybkiego 2:0 i chwilę później grały w przewadze, jednak w tym czasie straciły dwie bramki za sprawą Katarzyny Cygan. Kiedy siły się wyrównały Lubinianki znów szybko odskoczyły na dwa trafienia i zaczęły budować swoją przewagę. Po kwadransie gry było 9:4 dla Metraco Zagłębia, a aż osiem bramek zdobył w tym czasie duet Kinga Grzyb-Adrianna Górna. Znakomita skuteczność skrzydłowych oraz dobra gra w defensywie sprawiły, że do przerwy prowadziły 16:13, ale wynik końcowy wciąż był sprawą otwartą.
Tak jak początek pierwszej połowy był udany w wykonaniu Lubinianek, tak początek drugiej należał do przyjezdnych. Start w niespełna sześć minut rzucił trzy bramki z rzędu, doprowadzając do remisu. Strzelecką niemoc siedem minut po zmianie stron przełamała Adrianna Górna i Metraco Zagłębie odzyskało prowadzenie. Chwilę później Start wygrywał po raz pierwszy, a na 18:17 rzuciła wyróżniająca się w ekipie gości Katarzyna Cygan. Taki obrót spraw podziałał na Lubinianki jak zimny prysznic, a na efekty nie trzeba było długo czekać. Metraco Zagłębie trafiło cztery razy z rzędu i wygrywało 21:18. Nie oznaczało to końca emocji, bo Start nadal walczył o korzystny wynik i pięć minut przed końcem mieliśmy remis 22:22. Ostatnie fragmenty upłynęły pod znakiem ogromnych emocji. 40 sekund przed końcem Miedziowe prowadziły 24:23 i miały piłkę, dziesięć sekund przed końcową syreną czas wzięła Bożena Karkut, a po sześćdziesięciu minutach Metraco Zagłębie cieszyło się ze zwycięstwa!
Metraco Zagłębie – EKS Start Elbląg 24:23 (16:13)
Metraco Zagłębie: Maliczkiewicz, Wąż – Hurychova, Stanisławczyk, Grzyb 5, Hartman 1, Trawczyńska, Buklarewicz 1, Wasiak, Górna 7, Galińska, Zawistowska 1, Matieli 2, Noga, Pielesz 4, Milojević 3.
Start: Pająk, Orowicz – Choromańska 1, Waga 4, Garczarczyk 1, Pękala, Cygan 5, Kaczmarek, Trbović, Szulc, Shupyk 9, Dronzikowska 1, Stapurewicz 2, Rancic.
Blisko sprawienia ogromnej niespodzianki były szczypiornistki KPRu Kobierzyce, ale ostatecznie przegrały z mistrzem Polski MKSem Lublin 21:22.
KPR Gminy Kobierzyce - MKS Lublin 21:22 (9:11)
Najwięcej bramek: dla KPR - Kinga Jakubowska 9, Aleksandra Kucharska 4, Andela Ivanovic, Mariola Wiertelak i Paulina Ilnicka po 2.
Dla MKSu - Marta Gęga 7, Patrycja Królikowska 5, Joanna Gadzina, Joanna Szarawaga, Mia Moldrup i Sylwia Matuszczyk po 2.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.