Ekstraklasa coraz bliżej. Motor - Zagłębie 1:2
Po środowej porażce przed własną publicznością z Wartą Poznań piłkarze Zagłębia musieli wygrać, żeby utrzymać przewagę nad goniącymi ich zespołami Podbeskidzia, Znicza i Korony. I to się udało, bo lubinianie pokonali w Lublinie Motor 2:1 i zainkasowali kolejne trzy punkty.
Zagłębie zagrało bardzo dobrze, zwłaszcza w pierwszej połowie, bo już po 22. minutach zespół Oresta Lenczyka prowadził 2:0. Najpierw w 14. minucie po świetnym dośrodkowaniu Michała Golińskiego pierwszą bramkę zdobył Szymon Pawłowski. Osiem minut później to Pawłowski podawał, a do siatki trafił Dawid Plizga.
To ustawiło przebieg pierwszej połowy. Zagłębie spokojnie czekało na Motor na własnej połowie licząc na okazję do kontry. Ale lubinianie trochę się przeliczyli i po niefortunnej interwencji Michała Stasiaka Motor zmniejszył jeszcze przed przerwą straty. Aleksandra Ptaka pokonał Dawid Ptaszyński.
W drugiej połowie inicjatywa należała do Motoru, ale dobrze grająca defensywa Zagłębia nie popełniła już żadnych błędów i dzięki temu miedziowi utrzymali prowadzenie do końcowego gwizdka.
Motor Lublin - KGHM Zagłębie Lubin 1:2 (1:2)
Ptaszyński 40' - Pawłowski 14', Plizga 22'
Motor Lublin: Mierzwa - Misztal, Maciejewski, Ptaszyński, Falisiewicz, Piotrowicz (80' Carabulea), Rafał Król (46' Mielniczuk), Żmuda, Syroka, Hempel (60' Kamil Król), Oziemczuk.
KGHM Zagłębie Lubin: Ptak - Rymaniak, Stasiak, Ganowicz, Kocot, Plizga (81' Piotrowski), Hanzel, Goliński, Jackiewicz, Pawłowski (66'Kolendowicz), Micanski (90' Kapias).
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.