Rozmowa Dnia: Wojewoda Paweł Hreniak: Myślę, że jest kilka osób, które byłyby dobrymi wojewodami
To już pewne. Dolny Śląsk będzie miał nowego wojewodę. Paweł Hreniak zostanie posłem z okręgu wrocławskiego.
POSŁUCHAJ ROZMOWY DNIA Z WOJEWODĄ PAWŁEM HRENIAKIEM:
- Dariusz Wieczorkowski: Jeszcze wojewoda czy już poseł? Ogłośmy to oficjalnie.
- Paweł Hreniak: Poseł już za kilka dni. Ustawa wymaga tego, żeby w ciągu 14 dni od opublikowania w dzienniku ustaw, wojewoda złożył rezygnację w momencie wyboru na posła. Pewnie zdarzy się to w przyszłym tygodniu.
- Pan lubił być wojewodą?
- Lubiłem. Sprawiało mi to ogromną przyjemność. Będę ten czas dobrze pamiętał. Wiele mogłem się nauczyć o Dolnoślązakach i potrzebach regionu. To przyda się teraz w Warszawie.
- Czego Pan się nauczył o Dolnoślązakach? Co Pan zapamiętał z tych 4 lat?
- Proste informacje o Dolnym Śląsku nie są do końca prawdziwe. Chociażby kwestie związane z bogactwem północ-południe. To nie jest do końca tak. I na północy potrafimy znaleźć biedniejsze obszary, a na południu trochę bogatsze. Dziś mamy pewnie trochę inne potrzeby niż kilka lat temu jako Dolnoślązacy. Wydaje się, że trochę więcej myślimy o ekologii, o środowisku. Mniej np. o rynku pracy. Wydaje się, że wchodzimy jako społeczeństwo na inny etap myślenia. Mniej trochę myślimy pieniędzmi, a bardziej abstrakcyjnie o jakości życia.
- To chyba dobrze?
- Bardzo dobrze. To są takie objawy zdrowego społeczeństwa, które szuka czegoś więcej niż tylko dóbr materialnych. To jest takie moje doświadczenie z tych czterech lat, że w szybkim tempie - jako mieszkańcy - zmieniamy się.
- Co wpłynęło na Pana decyzję, że jednak pozostanie posłem? Może to nie była Pana decyzja?
- Nie, myślę, że trzeba być wiarygodnym w polityce. Jeżeli się podejmuje decyzję, o tym, że startuje się w wyborach to podejmuje się również decyzję, że poważnie traktuje się wyborców. Trudno byłoby mi dziś powiedzieć ponad 15 tysiącom mieszkańców okręgu wrocławskiego, że ten mandat nie zostanie przyjęty. Myślę, że taka wiarygodność, uczciwość wobec mieszkańców tego wymagała. Zresztą poza wszystkim myślę, że teraz pora wykorzystać tę wiedzę zdobytą tutaj na poziomie Warszawy. Wydaje się, że pewne rzeczy z takiej praktyki należy także uregulować prawnie na poziomie Warszawy. To są rzeczy, których jako wojewoda się nie przeskoczy. Wymaga to zmian legislacji, ustawowych i pewnie tak będę chciał pracować.
- A obejmie Pan jakieś ważne stanowisko w rządzie? Ministra lub wiceministra?
- To są decyzje pana premiera i tutaj nie będę wchodził w kompetencje pana premiera.
- Czy Marcin Krzyżanowski byłby dobrym wojewodą?
- Myślę, że jest kilka osób, które byłyby dobrymi wojewodami.
- A Marcin Krzyżanowski?
- Myślę, że też jest w tej grupie.
- Kiedy Pan przekaże swoje obowiązki następcy?
- Myślę, że to będzie przyszły tydzień. Tak to wygląda z kalendarza. W przyszłym tygodniu już idę na kilka dni urlopu i pewnie w tym czasie kwestie prawne zostaną uregulowane. Na taki czas pożegnań to pewnie przyjdzie pora z pracownikami, dyrektorami instytucji za jakieś dwa tygodnie. Ja zresztą nie znikam. To nie jest tak, że gdzieś wyjeżdżam za Atlantyk, tylko pozostaję tu w regionie i będę pracował dla mieszkańców.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.