Pierwsza porażka w ekstraklasie koszykarzy z Wrocławia

Pierwsze minuty meczu były bardzo wyrównane, chociaż to gospodarze mieli inicjatywę w ataku. Od stanu 13:13 MKS zdobył 7 punktów z rzędu. Straty starali się odrabiać Michał Gabiński oraz Clayton Custer, ale po 10 minutach to MKS pewnie prowadził 24:17.

Torin Dorn i Jakub Musiał zmniejszył różnicę na początku drugiej kwarty, ale trójkami odpowiedzieli Filip Put i Konrad Dawdo. Po późniejszym przechwycie Jakuba Kobla przewaga dąbrowian wynosiła już 10 punktów. Taką samą bronią odpowiadał również Devoe Joseph, dzięki czemu Śląsk cały czas był w grze. Po pierwszej połowie wrocławianie mieli 5 punktów straty do gospodarzy.

W trzeciej kwarcie rzuty Kamila Łączyńskiego i Michał Gabińskiego pozwoliły gościom zachować nadzieję na końcowy sukces. W 28 minucie Maciej Wojciechowski trafił za trzy, potem skutecznym lay-upem popisał się Clayton Custer i WKS prowadził 69:65. Wrocławianom nie było jednak dane rozpoczynać ostatniej kwarty z zaliczką. Seria 7:0 w końcówce tej części meczu i trójka Bryce’a Douviera sprawiały, że to MKS wrócił na prowadzenie - 72:69.

Osiem punktów z rzędu Dominica Artisa w czwartej kwarcie dało znów większy komfort gry dąbrowianom. Śląsk jednak nie odpuszczał. Gdy na półtorej minuty przed końcem MKS prowadził 8 punktami (94:86) wydawało się, że jest już po meczu. Świetna seria Aleksandra Dziewy pozwolił jednak podopiecznym Andrzeja Adamka zmniejszyć straty do zaledwie dwóch punktów (92:94 na 26 sekund przed końcem). Wrocławianie mieli piłkę, ale najpierw błąd kozłowania zrobił Dorn, a potem sędziowie odgwizdali niesportowy faul Wojciechowskiemu. Wygraną gospodarzy rzutami wolnymi przypieczętowali Tavarius Shine oraz Robert Johnson.

MKS Dąbrowa Górnicza - Śląsk Wrocław 98:94 (24:17, 25:27, 23:25, 26:25)

MKS Dąbrowa Górnicza: Bryce Douvier 20, Robert Johnson 20, Dominic Artis 18, Tavarius Shine 15, Filip Put 9, Evariste Shonganya 8, Konrad Dawdo 6, Jakub Kobel 2, Iwan Wasyl 0.

Śląsk Wrocław: Aleksander Dziewa 18, Devoe Joseph 18, Mathieu Wojciechowski 14, Kamil Łączyński 13, Clayton Custer 11, Torin Dorn 9, Michał Gabiński 6, Jakub Musiał 3, Andrew Chrabascz 2.