Paweł Zieliński daje zwycięstwo Miedzi w starciu z Puszczą
Od początku spotkania aktywniejsi byli podopieczni Dominika Nowaka. Na bramkę gości strzelali Paweł Zieliński oraz Valerijs Sabala. Legniczanie dopięli swego w 16. minucie. Strzał Jakuba Łukowskiego w sytuacji sam na sam obronił wprawdzie Karol Niemczycki, ale chwilę później przy uderzeniu Zielińskiego bramkarz Puszczy nie miał już szans.
Zespół z Niepołomic mógł skuteczni odpowiedzieć rywalom już w 24. minucie. Z ostrego kąta próbował zaskoczyć Łukasza Załuskę Maksymilian Sitek, ale golkiper Miedzi wybił piłkę zza linię końcową. W 31. minucie mogło być 2:0 dla gospodarzy. Po zagraniu Zielińskiego Henrik Ojamaa znalazł się w sytuacji sam na sam, ale Estończyk trafił w golkipera przyjezdnych.
Po przerwie obraz gry się nie zmienił. Miedź przeważała, ale niepołomiczanie umiejętnie się bronili. W 64. minucie strzelał Ojamaa, ale piłka po rykoszecie trafiła jedynie w boczną siatkę. W 86. minucie Maksymilian Sitek najpierw został zablokowany, a następnie jego strzał obronił Załuska. Za chwilę z rzutu wolnego z prawej strony uderzał Marquitos, ale Niemczycki był na posterunku. W doliczonym czasie Michał Czarny przewrócił wychodzącego na czystą pozycję Patryk Makucha za co obrońca Puszczy ujrzał czerwoną kartkę.
Miedź wygrała po raz trzeci u siebie w tym sezonie. Dzięki zwycięstwu podopieczni Dominika Nowaka przesunęli się na czwarte miejsce w tabeli.
Miedź Legnica – Puszcza Niepołomice 1:0 (1:0)
Bramka: Zieliński (16’)
Miedź: Załuska – Byrtek, Marquitos, Łukowski (75. Danielewicz), Purzycki, Sabala, Ojamaa (89. Koziara), Zieliński, Mijusković, Makuch, Pikk.
Puszcza: Niemczycki – Czarny, Stępień (66. Furtak), Kotwica, Uwakwe (76. Embalo), Bąk (63. Tomalski), Serafin, Orłowski, Stawarczyk, Bartków, Sitek.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.