Śląsk – Cracovia 2:0
Lepszego początku spotkania zawodnicy Śląska Wrocław nie mogli sobie wymarzyć, już w czwartej minucie Sebastian Dudek dostał dokładne podanie z autu w polu karnym i wykorzystując błąd obrońcy posłał piłkę z około 8 metrów do bramki Cracovii.
Taki rozwój sytuacji najwyraźniej zmobilizował zawodników z Krakowa bo od około 10 min. zaczęli przeważać na boisku, jednak przewagi tej nie byli w stanie udokumentować zdobyciem bramki, bo albo ich strzały okazywały się niecelne albo dobrze interweniował pewny w bramce Śląska Ivo Vazgec.
Decydująca o końcowym wyniku była 78 min. spotkania. Kiedy z rzutu wolnego podyktowanego za faul na bardzo aktywnym Sebastianie Dudku, sprytnie nad murem strzelił Krzysztof Wołczek i było 2-0. Do końcowego gwizdka sędziego pana Adama Łyczmańskiego z Bydgoszczy nic się nie zmieniło i to Śląsk Wrocław mógł się cieszyć ze zdobycia trzech punktów.
Śląsk Wrocław: Vazgec - Wołczek, Celeban, Spahić,
Pawelec, Marek Gancarczyk, Łukasiewicz, Ulatowski, Dudek, Janusz Gancarczyk
(90' Szydziak), Szewczuk (90' Biliński).
Cracovia Kraków: Cabaj - Mierzejewski, Polczak, Tupalski,
Derbich, Pawlusiński, Sasin (69' Moskała), Cebula (80' Kłus), Szeliga,
Szczoczarz (69' Witkowski), Ślusarski.
Żółte kartki: Łukasiewicz, Dudek (Śląsk) oraz Polczak,
Szeliga, Cebula Cracovia).
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.