Małachowski wicemistrzem Świata!
Srebrny medalista olimpijski z Pekinu rozpoczął konkurs fantastycznie. Już w pierwszej próbie rzucił na odległość 68,77m o 2 cm bijąc własny rekord Polski. Rywale byli w szoku.
Małachowski przez ostatni miesiąc zmagał się z kontuzją palca, która całkowicie zaburzyła przygotowania do mistrzostw Świata. W eliminacjach, kiedy nie uzyskał minimum wydawało się, że nie będzie w stanie walczyć o medal.
Tymczasem jego wszystkie próby, poza spalonym rzutem w czwartej serii były bardzo dobre. Nasz dyskobol był pewny siebie, zwłaszcza że wynik z pierwszej kolejki dawał mu złoto. W piątej serii zawodnik Śląska Wrocław uznał że to jednak za mało i po raz pierwszy w karierze oddał rzut powyżej 69 metrów.
Wydawało się, że mistrzowski tytuł ma już w kieszeni. I wtedy do ostatniej próby podszedł Niemiec Robert Harting. 69,43m i eksplozja radości na stadionie w Berlinie. Małachowski, który już pewnie cieszył się ze złota spadł na drugie miejsce. Ostatnia próba Polaka nie była udana i to Niemiec został mistrzem Świata.
Małachowski może być jednak zadowolony. Rzucał świetnie i podobnie jak w Pekinie wywalczył srebro, pokonująca takie gwiazdy jak Estończyk Gerd Kanter i Litwin Virgiljus Alekna. To szósty medal dla Polski w Berlinie.
W ślady Piotra Małachowskiego nie pójdzie jego klubowa koleżanka Wioletta Potępa. Zawodniczka Śląska Wrocław nie zdołała awansować do finału konkursu rzutu dyskiem.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.