Zagłębie na dnie
Wydawało się, że piłkarze dopięli swego. Fatalną postawą w pierwszych czterech kolejkach sezonu i po kompromitacji w Kobylinie, gdzie amatorski Piast wyeliminował Zagłębie z Pucharu Polski, udało się zwolnić Andrzeja Lesiaka. Jak się jednak okazuje to nie osoba trenera była winna za beznadziejne wyniki drużyny. Przed meczem z Arką było już wiadomo, że nowym szkoleniowcem został Smuda. Mimo to punktów ze słabiutką Arką nie udało się zdobyć.
Mecz, jak przystało na pojedynek dwóch najsłabszych zespołów w ekstraklasie, od początku nie stał na wysokim poziomie. Przez niemal pół godziny na boisku nie działo się zupełnie nic. W 28. minucie w końcu zaatakowali gospodarze, ale strzał Szymona Pawłowskiego z trudem obronił Andrzej Bledzewski.
W 41. minucie powinno być 1:0 dla Zagłębia, ale David Caiado nie wykorzystał sytuacji sam na sam z bramkarzem Arki.
Bramka padła minutę później. Niestety to piłkarze z Gdyni cieszyli się ze strzelonego gola. Przy biernej postawie obrońców Zagłębie Przemysław Trytko pewnie pokonał Kopyła.
Kibice, którzy liczyli, że po przerwie lubinianie o chociażby punkt będą walczyć jak o życie srogo się zawiedli. Zagłębie miało przewagę, ale nic z niej nie wynikało. Arka grała mądrze, ale nie ograniczała się tylko do obrony. W 84. minucie do wykonania rzutu wolnego podszedł Bartosz Ława i kapitalnym strzałem ustalił wynik spotkania.
Zagłębie po pięciu meczach jest ostatnie w tabeli. Lubinianie mają beznadziejny bilans bramkowy, ale najbardziej dramatycznie wygląda gra zespołu. Kibice liczą na Franciszka Smudę. Ten będzie jednak musiał działać szybko. Bo za Zagłębiem już zatęskniła 1. liga.
KGHM Zagłębie Lubin - Arka Gdynia 0:2 (0:1)
Trytko 42', Ława 84'
Zagłębie Lubin: Kopył - Rymaniak, Łabędzki, Stasiak, Dinis, Pawłowski, Dariusz Jackiewicz (72' Kolendowicz), Świerczewski, Caiado (64' Plizga), Hanzel, Micanski.
Arka Gdynia: Bledzewski - Kowalski (68' Ulanowski), Szmatiuk, Płotka, Budziński, Mrowiec, Ława, Siebiert, Wachowicz (54' Ljubenov), Trytko, Labukas (77' Niciński).
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.