Arka – Śląsk: Przerwać złą passę

Remisem zakończyło się także ostatnie starcie obu drużyn w Gdyni. Po dramatycznym spotkaniu, w którym Śląsk prowadził już 3:1, Arka zapewniła sobie punkt w samej końcówce meczu. Zdobycz była o tyle cenna, że przedłużyła nadzieje gospodarzy na utrzymanie w ekstraklasie.

Niedzielny pojedynek także przejdzie do historii. I to niezależnie od rezultatu. Będzie to ostatni mecz Arki na wysłużonym stadionie, który idzie do rozbiórki. W jego miejsce powstanie nowoczesny obiekt mogący pomieścić 15 tysięcy widzów. Emocji jednak z pewnością nie zabraknie.

Pojedynki Śląska z Arką są wyjątkowe, bo kibice tych klubów nie darzą się sympatią. Będzie to też wyjątkowy mecz dla Sebastiana Mili, który bronił przed laty barw gdańskiej Lechii. A jak potrafi grać szczególnie zmotywowany pomocnik Śląska przekonała się ostatnio Odra Wodzisław, której Mila strzelił dwa gole i przy dwóch asystował.

Śląsk w Gdyni zagra jednak poważnie osłabiony. Po raz kolejny kontuzjowany jest Vuk Sotirović. A ile serbski napastnik znaczy dla zespołu Ryszarda Tarasiewicza można było zobaczyć w ostatnich meczach. Wrocławianie zaczęli grać lepiej i wygrywać właśnie wtedy, gdy do gry wrócił bramkostrzelny Sotirović. Jego absencja oznacza, że w rolę napastnika wcieli się pewnie słaby w tym sezonie Tomasz Szewczuk.

Wszyscy kibice we Wrocławiu liczą jednak, że z Arką uda się wygrać. Najwyższy czas. Po raz ostatni Śląsk zdobył komplet punktów na wyjeździe w maju. W poprzednim sezonie WKS pokonał w Gliwicach Piasta. Ta fatalna seria musi się wreszcie skończyć.

Początek meczu o godz. 17.15. Spotkanie będziemy relacjonować, a pełna transmisja w sportowym kanale internetowym.