Rozmowa Dnia: Alicja Chybicka: Pacjenci na SOR-ze są sortowani jak na wojnie

Dariusz Wieczorkowski, d | Utworzono: 2019-09-06 08:55 | Zmodyfikowano: 2019-09-06 08:56
Rozmowa Dnia: Alicja Chybicka: Pacjenci na SOR-ze są sortowani jak na wojnie - (fot. Andrzej Owczarek)
(fot. Andrzej Owczarek)

POSŁUCHAJ ROZMOWY DNIA:


Komentarze (5)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Karol2019-09-10 16:17:54 z adresu IP: (212.106.xxx.xxx)
Ta pani byla taka oddana pacjentom onkologii, walczyla o finanse na remont. Odkad poszla do PO i zostala pitykiem nic nie robi tylko krytykuje. Droga pani, zadna partia za swoich rzadow nie rozwalila sluzby zdrowia jak przez 8 lat rzadow spolki PO PSL. Jestem pacjentem i wiem jak bylo przed PO PSL. Wy wszystko sprywatyzowaliscie (nazywajac to komercjalizacja) dlaczego prywatnie endokrynolog na jutro a na NFZ za 15 ÷2 lat! Zanim znis,czyliscie chodzilem na NFZ do endokrynologa CO KILKA MIESIECY!!! PRYWATNA WIZYTA 150÷200 zl + badania to lekko liczac 600 ÷800 zl. Plus USG 150 zl i wizyta na odczytanie wynikow. Tak jest po szaranczy PO PSL.
~Mama2019-09-06 13:58:11 z adresu IP: (83.26.xxx.xxx)
Pani CHybicka, chybiła Pani jak kulka w płot. TO PO POlikwidowała i sprywatyzowała MASE PRZYCHODNI I SZPITALI SPRZEDANYCH. SKANDAL I WY POwcy " smiecie mowic o POprawie POzostawionej przez Was RUINY. TOZ TO BEZCZELNOSC. A propo CZEMU PANI sprzedala DOM NADZIJI im.Jana Pawła II. ? DLACZEGO CHORE NA BIAŁACZKE dzieci siedza w SMOGU I SMRODZIE? A wspomniane HOSPICJUM przy ul. Bujwida było WSPANIAŁE. JAK tak mozna szanowna Pani z PO. PRZYKRE! ! !
~Komentarz został usunięty2019-09-06 12:48:58 z adresu IP: (5.173.xxx.xxx)
Komentarz został usunięty
~nikt2019-09-06 10:40:42 z adresu IP: (193.0.xxx.xxx)
Nie zgadzam się z panią profesor. Na wojnie są sortowani przez wykształconych sanitariusz, a nie przez przypadkowa zbieraninę ludzi narzekających na pensje.
~jak2019-09-06 09:16:04 z adresu IP: (185.186.xxx.xxx)
nie da się tej pani słuchać.. zwłaszcza gdy ma się w pamięci, że nie wie czy jej głos coś znaczy