Wrocławski ginekolog na ławie oskarżonych. Miał pobić wojskowego pilota
We wrocławskim sądzie rozpoczął się proces trzech mężczyzn, którzy w marcu ubiegłego roku, na ulicy św. Antoniego mieli zaatakować pilota Krzysztofa M. i jego przyjaciela Radosława P. Napastnikom nie spodobała im się czapka jednej z ofiar.
- Bulwersujące jest to, że Wiktor B., mężczyzna który kopał mnie w głowę, jest lekarzem - powiedział poszkodowany:
Zbigniew Ćwiąkalski, pełnomocnik ofiary, zwraca uwagę na obrażenia pobitego, które uniemożliwiają mu kontynuowanie kariery wojskowego pilota:
Oskarżeni Dawid M. Wiktor B. i Robert K. nie przyznają się do winy. Wiktor B. twierdzi, że to oni zostali zaatakowani i tylko się bronili:
Wiktorowi B i Robertowi K. za pobicie grozi do 8 lat więzienia. Dawid M. będzie odpowiadał za spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Tutaj zagrożenie karą jest do 15 lat.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.