Jest decyzja prokuratury ws. oświadczeń majątkowych Sławomira Neumana

Posłowi zarzuca się, że pod koniec 2013 roku, gdy był wiceministrem zdrowia, przekroczył uprawnienia przy kontraktowaniu usług mazowieckiego NFZ. Skorzystać miała na tym jedna z warszawskich klinki, której przywrócono kontrakt z Funduszem. - W efekcie miała ona uzyskać korzyści w wysokości 13,5 mln złotych - mówi prokurator Tomasz Czułowski:

- To sprawa rozwojowa - dodaje prokurator Tomasz Czułowski:

Chodzi m.in o zakup samochodów czy rozliczania funduszy na biuro poselskie. Wyjaśnione muszą być także niejasne przelewy w wysokości 107 tysięcy złotych między prywatnym kontem polityka a kontem poselskim.

W maju 2018 roku Sławomir Neumann zrzekł się immunitetu. W związku ze śledztwem prokuratura ustanowiła zabezpieczenie o wartości pół miliona złotych w formie przymusowej hipoteki na nieruchomościach należących do posła. Poseł, komentując sprawę w ogólnopolskich mediach, informował, że nie przyznaje się do winy. Dodawał, że prokuratura, która wcześniej prowadziła dochodzenie w tej sprawie, umorzyła je.