Bośniak i Węgier w Zagłębiu Lubin

28-letni Suljic sezon rozpoczął w zespole Olimpii Lublana, w której zdążył rozegrać osiem meczów, w tym cztery w eliminacjach Ligi Europy. Ze względu na zaległości finansowe piłkarz rozwiązał kontrakt ze słoweńskim klubem i do Zagłębia przeszedł na zasadzie wolnego transferu.

Wcześniej piłkarz bronił barw m.in. Ujpestu Budapeszt, Videotonu oraz FK Sarajewo. W Zagłębiu za zadanie będzie miał zastąpić Bartłomieja Pawłowskiego, który po udanej rundzie wiosennej przeniósł się do ligi tureckiej i teraz jest zawodnikiem Gazisehir Gaziantep.

Tajti to młodzieżowy reprezentant Węgier, który przygodę z piłką nożną zaczynał w Ferencvarosie, a także dwa lata trenował w szkółce Barcelony. Ostatnio był zawodnikiem węgierskiego Diosgyor, w którego barwach w tym sezonie rozegrał cztery mecze i zdobył dwa gole. W Zagłębiu będzie musiał zastąpić Filipa Jagiełłę, który już zimą został sprzedany do Genoa CFC, ale wiosną jeszcze grał w zespole z Lubina na zasadzie wypożyczenia.

Obaj zawodnicy związali się z Zagłębiem trzyletnimi kontraktami.

W przerwie w rozgrywkach ligowych w Zagłębiu powinien pojawić się jeszcze nowy trener. - Prowadzimy rozmowy z kandydatami i są one zaawansowane, ale kiedy ogłosimy nazwisko nowego szkoleniowca, trudno w tej chwili dokładnie powiedzieć. Kibice muszą uzbroić się w cierpliwość - powiedział rzecznik Zagłębia Paweł Junory.

Po siedmiu kolejkach lubinianie w tabeli ekstraklasy z pięcioma punktami zajmują 13. miejsce. W najbliższej kolejce (13 września) zmierzą się na własnym stadionie z Wisłą Płock.