Absurd w Legnicy. W strugach deszczu... podlewali kwiaty

Andrzej Andrzejewski | Utworzono: 2019-09-02 13:49 | Zmodyfikowano: 2019-09-03 11:13
Absurd w Legnicy. W strugach deszczu... podlewali kwiaty - fot. Ewa Strzelbicka
fot. Ewa Strzelbicka

Kiedy mieszkanka Legnicy dostrzegła pana w pomarańczowej kamizelce, gdy w czasie ulewy wężem polewał rabatki, była przekonana, że filmowcy kręcą komedię. Szybko zorientowała się, że nie chodzi o fikcję literacką, więc sama zrobiła zdjęcie.

Dyrektor Zarządu Dróg Miejskich najpierw sądził, że fotografia to jakiś fotomontaż. Szybko okazało się jednak, że faktycznie pracownicy spółki, którzy wygrali przetarg na opiekę nad trawnikami, mają płacone nie od skuteczności swoich zabiegów, ale - na przykład od ilości zużytych środków ochrony roślin.

Szef ZDM-u zapowiada, że jeszcze dziś wprowadzi zmiany do umowy. Tym razem bez lania wody.


Komentarze (31)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Nicztego2019-09-03 08:51:07 z adresu IP: (5.173.xxx.xxx)
W Legnicy leja wode od 1945
~kasza2019-09-03 01:43:52 z adresu IP: (51.37.xxx.xxx)
jak ma placone za lanie wody to niech leje i sobie spiewa tak.: " a ja leje i leje i glosno sie simieje ...."
~:):2019-09-02 23:09:15 z adresu IP: (95.91.xxx.xxx)
~Mks2019-09-02 23:08:56 z adresu IP: (95.91.xxx.xxx)
~Jan2019-09-02 22:27:55 z adresu IP: (81.161.xxx.xxx)
Lepszy absurd był we Wrocławiu. Kierowcy dzisiaj stali w ogromnych korkach, a obok był wolny pas drogi po którym nie mogli jeździć.
~Grzegorz2019-09-03 05:47:24 z adresu IP: (188.146.xxx.xxx)
A dlaczego było ich tak dużo? Czyżby stadnie sobie przypomnieli post factum, że dzieciaki do szkoły potrzebują tego i owego?
~felek2019-09-02 21:39:58 z adresu IP: (5.173.xxx.xxx)
Legnica miasto nędzy i rozpaczy doprowadzone do ruiny przez urzędującego prezydenta i jego ekipę , a 100 lat temu było jak mały Wrocław
~Legniczanin2019-09-02 23:07:48 z adresu IP: (95.91.xxx.xxx)
~ogrodnik2019-09-02 21:10:41 z adresu IP: (93.175.xxx.xxx)
Taki deszczyk to przemoczył glebę na 5 milimetrów. Więc i tak trzeba podlać. Sam w ogrodzie podlewam często w czasie deszczu, bo tylko wtedy jest szansa, że grunt nieco bardziej przemoknie. Niestety opady 5-6- dniowe zdarzają się coraz rzadziej. Ale to wszystko wiedzą tylko ogrodnicy. Reszta zaś paple co popadnie w myśl zasady: "nie znam się, ale się wypowiem."
~Ruda2019-09-02 21:08:24 z adresu IP: (37.8.xxx.xxx)
Korzystanie w centrum miasta ze sprzętu spalinowego,dmuchaw do liści ( Rynek,samo południe)… kosiarek do trawy ( sobota 6.15) ale to niestety na poziomie specyfikacji przetargowej...szkoda ,że nie myśli się o ekologii, dobrostanie ludzi i zwierząt.
~Adik 2019-09-02 20:29:01 z adresu IP: (5.173.xxx.xxx)
W Miliczu jest tak samo ????????????????
~joanna2019-09-02 20:52:31 z adresu IP: (77.10.xxx.xxx)
W Miliczu odkurzaja rynek codziennie nawet w deszczu a 200 metrow dalej nie idzie wejsc do parku -tule smieci !
~Dura lex2019-09-02 20:20:54 z adresu IP: (83.30.xxx.xxx)
Z umowy należy się wywiązać. W umowie pkt , podlewać raz na tydzień- regularnie co piątek. Przez niedopatrzenie, zapomniano dodać że, w przypadku deszczu- nie podlewać. Kto wie, czy aby urzędnik prez. Legnicy w tym dniu, staral się znaleść haka na podlewacza - mam cię, co jest zapisane w umowie? Podlewacz wiedział co robi.
~mirabel5ja 2019-09-02 19:50:53 z adresu IP: (83.26.xxx.xxx)
tam Sutry POpusci kaczuch wodne he53mw9
~2+2=42019-09-02 19:20:32 z adresu IP: (195.254.xxx.xxx)
polacy w pigułce
~Gajowy Marucha2019-09-02 19:05:54 z adresu IP: (31.11.xxx.xxx)
A w Lubinie, w trakcie suszy w ciągu tygodnia dwa razy koszono trawniki.... może nie ma w tym nic dziwnego, ale"trawa" była o wysokości 2-3 centymetrów. trawa to mocne nadużycie z mojej strony bo właściwie było to coś co kiedyś było trawą. Ale jak wiemy pieniądze niczyje/ państwowe rozdaje się lekką ręką bo można coś uszczknąć dla siebie.... wiadomo polska!
~ervg2019-09-02 19:03:49 z adresu IP: (178.235.xxx.xxx)
całodzienny deszcz nawodni ziemie do ok 1cm głębokości korzenie tych kwiatów są na ośmiu zanim coś napiszesz głąbie obrażając ludzi zapoznaj się profesjonalnie z tematem
~Grzegorz2019-09-02 21:03:16 z adresu IP: (188.146.xxx.xxx)
Aha, a 1 cm po umiarkowanych opadach całodniowych to może w przpadku gruntów o istatne zawartości frakcji co najmniej gliniastych.
~Grzegorz2019-09-02 20:49:36 z adresu IP: (188.146.xxx.xxx)
Jakbyś się faktycznie znał, wiedział byś, że penetracja wody zależy od rodzaju dleby, jej wilgotnosci, stanu zagęszczenia, intemsysności opadów i rzeźby terenu. Zanim zaczniesz kogokolwiek obrażać zastanow się czy cokolwiek o czymkolwiek wiesz.
~Gajowy Marucha2019-09-02 19:09:07 z adresu IP: (31.11.xxx.xxx)
A może profesjonalny głąbie napiszesz po polsku?Potrafisz? Wątpię!!!
~cabotyyy2019-09-02 18:46:24 z adresu IP: (83.8.xxx.xxx)
Grunt to fakt, że coś się dzieje xd
~Wałbrzych2019-09-02 18:07:08 z adresu IP: (62.87.xxx.xxx)
W Wałbrzychu tak samo podlewali, na Białym Kamieniu.
~ala2019-09-02 17:41:37 z adresu IP: (178.235.xxx.xxx)
ale "strugi deszczu" - nawet nie 1,5 cm zwilżonej ziemi, woda kwiatkom na pewno się przydała (moje hortensje po "tej ulewie" dale wiszą, też muszę podlać, pomimo ulewy)
~Blud2019-09-02 17:35:19 z adresu IP: (37.30.xxx.xxx)
Przrtrg wygrany, z umowy trzeba się wywiązać.
~niki2019-09-02 17:26:59 z adresu IP: (89.229.xxx.xxx)
Zaraz, zaraz. Przedsiębiorca wygrał przetarg, nie miał wpływu na jego treść, wywiązuje się z zapisów umowy, co do literki bo inaczej to by dostał po kieszeni że jej nie realizuje. Winny jest urzędnik który wpisał do umowy takie "inteligentne inaczej" zapisy. Umowę rozwiązać, urzędnika propagandowo zwolnić (choćby i dyrektora) Czepiacie się nie tej osoby co trzeba.
~Moc2019-09-02 17:22:29 z adresu IP: (217.97.xxx.xxx)
A ile tego deszczu napadało? Czy znana jest wilgotność ziemi?
~fazi2019-09-02 15:19:02 z adresu IP: (5.173.xxx.xxx)
prezes ma płacone by było jak najwięcej umow w przetargu wszyscy to sobie policzyli teraz się to zmienia gdy wygrali swoi. brawo prezesie podwyzka.
~do Realista2019-09-02 14:55:42 z adresu IP: (88.156.xxx.xxx)
A o tym, że nadmiar spływa do kanałów burzowych słyszałeś? Właśnie w czasie deszczu. Kaczawę też potrafisz kijem zwrócić?
~Realista2019-09-02 14:51:08 z adresu IP: (195.114.xxx.xxx)
W Legnicy napadało tyle deszczu co kot napłakał. Dodatkowe podlewanie z całą pewnością się przydało.
~Sutryk ma kota2019-09-02 14:50:14 z adresu IP: (82.145.xxx.xxx)
Sutrycyzm jest zaraźliwy!!! Dotarł już do Legnicy.
~Grzegorz2019-09-02 14:04:05 z adresu IP: (188.146.xxx.xxx)
Właściviel firmy swoją drogą też zasługuje na oklaski. Z wodą krucho, płacony z podatków, ale co tam...