Turów wygrał turniej we Włocławku

Ekipa Sasy Obradovica w ostatnim spotkaniu przegrała z zespołem gospodarzy. Głównie za sprawą fatalnej postawy w pierwszej kwarcie, którą Turów przegrał 16:30. Pogoń w końcówce meczu, choć efektowna nie zakończyła się sukcesem i Anwil wygrao ł 78:71.

Dużo lepiej zgorzelczanie zaprezentowali się w sobotę wygrywając z Treflem 78:67. Głównie za sprawą Justina Gray'a i Roberta Witki. Zresztą Amerykanin pokazał się z dobrej strony we wszystkich trzech spotkaniach. Zgodnie z oczekiwaniami zaprezentował się Michael Wright, a poniżej oczekiwań zagrał Deane, który ma być pierwszą strzelbą Turowa.

Wicemistrzowie Polski dzięki dwóm zwycięstwom we Włocławku wygrali cały turniej, a Robert Witka został wybrany najlepszym zawodnikiem trzydniowej rywalizacji.

Gra Turowa jeszcze nie zachwyca, ale biorąc pod uwagę, że zespół w tym składzie grał po raz pierwszy można z optymizmem spojrzeć w przyszłość.

A już w weekend początek ekstraklasy. Zgorzelczanie na inaugurację zmierzą się z beniaminkiem Stalą Stalowa Wola.

DZIEŃ 2: PGE Turów Zgorzelec - Trefl Sopot 78:67 (19:17, 24:19, 22:12, 13:19)

PGE Turów: Gray 18, Witka 17, Wright 12, Wójcik 8, Deane 7, Leończyk 6, Wysocki 5, Roszyk 3, Bochno 2.

Trefl: Malesa 13, Kuzminskas 13, Kadziulis 11, Kitzinger 10, Kinnard 8, Kowalczuk 4, Ratajczak 4, Hawkins 4, Makander 0, Stefański 0.

DZIEŃ 3: Anwil Włocławek - PGE Turów Zgorzelec 78:71 (30:16, 12:16, 23:17, 13:22)

Anwil: Green 22, Pluta 20, Dunn 12, Jovanović 11, Szubarga 8, Trimboli 3, Sullivan 2, Barycz 0

PGE Turów: Wright 20, Gray 14, Wysocki 10, Deane 9, Roszyk 7, Wójcik 6, Leończyk 5, Bochno 0, Witka 0