Wrocław: Marek Nikiel nie jest już dyrektorem szpitala im. Marciniaka
Elżbieta Osowicz, GN |
Utworzono: 2019-08-13 06:32
www.nszw.pl
Marek Nikiel od dłuższego czasu przebywał na zwolnieniu lekarskim, jeszcze w połowie lipca po spotkaniu z marszałkiem mówił, że nie żegna się ze stanowiskiem. Dziś już wiadomo, że w przeszedł na emeryturę. Kierował szpitalem od 21 lat, od niedawna w nowej lokalizacji przy Fieldorfa. Niewykluczone, że na jego miejsce zostanie powołana jego dotychczasowa zastępczyni Katarzyna Kapuścińska, która w placówce odpowiadała za sprawy ekonomiczno-eksploatacyjne. Kandydatka w ubiegłym tygodniu pozytywnie przeszła przesłuchanie i będzie rekomendowana komisji konkursowej. Decyzja ws. wyboru spodziewana jest w przyszłym tygodniu.
Marek Nikiel ze szpitalem im. Marciniaka był związany od 1977 roku - zaczynał tam jako lekarz.
Komentarze (12)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Pielęgniarka 2020-04-07 12:46:10 z adresu IP: (188.121.xxx.xxx)
Odpowiedz
Pan Dyrektor nic nie robił dla pielęgniarek pracowałam za Jego kadencji brak podstawowego sprzętu tj rękawice nawet brak pampersow . A nie wspomnę o braku szacunku do personelu zwykle dzień dobry nie przeszło Mu przez gardło.
zgłoś do moderacji
~Lekarz2020-02-29 12:07:58 z adresu IP: (89.151.xxx.xxx)
To był Bardzo Dobry Dyrektor Szpitala im Falkiewicza, gdy był ten szpital jeszcze połączony ze Szpitalem Marciniaka. Może wymagający i trochę szorstki w kontakcie ale wszystko działało na ile może działać w polskich warunkach. Po Jego odejściu wszystko zaczęło się sypać - dla personelu jak i pacjentów. Po kilku latach większość doświadczonego personelu po prostu się zwolniła co oczywiście odbiło się na jakości opieki nad pacjentami i trwa tak do dzisiaj.
~kaleka2019-08-13 11:42:11 z adresu IP: (83.26.xxx.xxx)
To był ZUS- owski POtwor
~oko2019-12-10 20:44:28 z adresu IP: (217.153.xxx.xxx)
Okropny człowiek. Jak długo utrzymywał się na tym stanowisku. Nikt to miał z nim kontakt go nie żałuje.
~dzieki Bogu2019-08-13 11:40:03 z adresu IP: (83.26.xxx.xxx)
Dziekuje ten wstretny POwsko ZUS- owski dziad POzbawił mnie renty na 7 lat.po przebytym udarze lakunarnym mozgu. ZANEGOWAŁ 2 Opinie Profesorow. Dzieki BOGU, ze tego czerwonego typa sPOd czerwonej gwiazdy ZWOLNILI WRESZCIE.!!!!..!KALEKA
~Wstyd2020-02-29 12:48:03 z adresu IP: (89.151.xxx.xxx)
Wstyd że na forum Radia Wrocław "przechodzą" tak żenujące komentarze zwłaszcza komentarz cvc. Jeśli nie macie moderatora to po prostu zamknijcie komentarze. Nie powinno być zgody żeby najgorsza hołota wypisywała sobie co chce o ludziach...
~cvc2019-11-01 21:45:09 z adresu IP: (77.253.xxx.xxx)
to jest pisiorska świnia, ma córkę lesbijki niewiarygodnie gruba
~Georg2019-08-13 10:06:19 z adresu IP: (37.47.xxx.xxx)
Najwyższa pora na tego potwora!
Gdy 7 lat temu moje dziecko trafiło na oddzial neurologii dziecięcej szpitala im.Marcinika wykonano po przyjęciu m.in. morfologię krwi. Wynik -dramat! Gdy poprosiłem dr Nikla, który wówczas dyżurował na neurologii dziecięcej o powtórzenie badania bo to może był błąd laboratoryjny. Odburknał mi że "dziecko jest w dobrym stanie i badań po południu nie wykonuje się w szpitalu bo to powoduje niepotrzebne dodatkowe koszty".... Następnego dnia wcześnie rano zabrałem synka z oddziału neurologii i zawiozłem na hematologie dziecięcą. O 12.00 było rozpoznanie-ostra białaczka! Dzięki tamtejszym lekarzom dziś synek jest zdrowy. Ale tego zachowania temu draniowi nie zapomnę nigdy!
~Paweł2019-08-14 15:25:55 z adresu IP: (81.190.xxx.xxx)
Potem na pogrzebach zawsze mówią, jaki to był wspaniały lekarz, dyskretnie przemilczając, ile osób wysłał na drugi świat...
~wrocławianin2019-08-13 07:37:27 z adresu IP: (178.235.xxx.xxx)
Kiedy Pan Doktor Marek Nikiel był dyrektorem Dolnośląskiego Szpitala Specjalistycznego im. T. Marciniaka we Wrocławiu, jeszcze na Traugutta, byłem w nim dwukrotnie. Dyrektor dbał o pielęgniarki i lekarzy, a przede wszystkim o pacjentów. Kiedy ostatnio byłem w szpitalu z łezką w oku wspominałem pobyt w tym jeszcze komunistycznym szpitalu. Aby pacjenci nie dostawali wtedy odleżyn codziennie wieczorem pielęgniarka biła pacjentów po plecach dłonią w rękawicy zwilżoną spirytusem. Siostry i lekarze okazywali wtedy więcej serca pacjentom.
~ja..2021-08-23 23:25:09 z adresu IP: (83.238.xxx.xxx)
Siostry....czy w końcu do naszego społeczeństwa dotrze informacja,że w obecnych czasach w tym zawodzie pracują pielęgniarki.Czasy sióstr zakonnych pracujących w tym zawodzie dawno minęły.Owszem pielęgniarki często mają w swych rodzinach rodzeństwo i dla nich są siostrami,ale w pracy są po prostu pielęgniarkami
~Toya2019-08-13 08:34:30 z adresu IP: (156.17.xxx.xxx)
,,Siostry'' odeszły na emerytury.