Żużlowcy Betardu Sparty wygrali w Toruniu

Pierwsze trzy biegi kończyły się wynikiem 3:3. W czwartym na prowadzenie wyszli żużlowcy Betardu Sparty i nie oddali go już do końca. Maciej Janowski przyjechał pierwszy, Przemysław Liszka trzeci i było 13:11. W kolejnym biegu wrocławski zespół pojechał na 5:1 za sprawą dominacji Taia Woffindena i Jakuba Jamróga.

Na półmetku rywalizacji, po ośmiu biegach było już 29:19 dla Betardu Sparty. Wtedy zaczęli gonić torunianie. Kolejny bieg wygrali 5:1, to samo zrobili także w wyścigu numer 11. Przewaga gości stopniała do zaledwie dwóch punktów, ale wrocławianie nie pozwolili sobie wydrzeć kierownicy, odpowiadając w najlepszy możliwy sposób. W 12 biegu wygrał Tai Woffinden, a drugi był Maksym Drabik i żużlowcy Betardu Sparty odetchnęli, prowadząc 39:33.

W 14 biegu Jakub Jamróg był pierwszy, a jako trzeci linię mety minął Drabik i było już jasne, że dolnośląska ekipa zwycięży  w Toruniu. Goście triumfowali też w ostatni biegu - 4:2 za sprawą Taia Woffindena i Macieja Janowskiego - i wygrywając 49:41 zdobyli także punkt bonusowy dzięki lepszemu bilansowi dwumeczu.

Get Well Toruń - Betard Sparta Wrocław 41:49

Get Well Toruń: Jason Doyle 13 (2,2,2,2,3,2), Chris Holder 7 (1,2,3,1,0), Rune Holta 7 (-,-,2,3,2), Niels Kristian Iversen 7 (3,1,2,1), Jack Holder 4 (2,1,1,0), Igor Kopeć-Sobczyński 2 (2,0,0), Maksymilian Bogdanowicz 1 (1,0,0), Norbert Kościuch 0 (0,0,-,-,-).|

Betard Sparta Wrocław: Tai Woffinden 13 (3,3,1,3,3), Maciej Janowski 10 (3,3,3,0,1), Jakub Jamróg 9 (0,2,3,1,3), Maksym Drabik 8 (3,d,2,2,1), Gleb Czugunow 5 (2,3,0,0), Max Fricke 3 (1,1,1,-,-), Przemysław Liszka 1 (0,1,0).