Dźwiękowa historia: 75 lat od wybuchu powstania warszawskiego
Walki trwały 63 dni, podczas których Niemcy mordowali ludność cywilną i prawie całkowicie zniszczyli miasto. Uczestnicy powstania, którzy przeżyli byli wywożeni do obozów. Po zakończeniu wojny znaleźli się w różnych zakątkach Polski — także na Dolnym Śląsku. W naszym regionie mieszka ich 14 m.in. we Wrocławiu, Wałbrzychu czy Legnicy. Ich wspomnienia z tamtych dni są wciąż żywe.
Gdy wybuchło powstanie Wanda Lewandowska ps. Teresa miała 18 lat. Służyła w batalionie Chrobrego.
Zbigniew Grochowski z Legnicy w czasie okupacji nosił nazwisko Stefan Zabłocki, ze względu na pracę swojego ojca, który pracował w dziale informacji delegatury rządu w Warszawie. Kiedy wybuchło powstanie miał....13 lat i jeden dzień.
Stanisław Wołczaski pseudonim Kazimierz dziś mieszka we Wrocławiu — wspomina nie tylko Powstanie, ale tez Zycie w okupowanej Warszawie.
Józef Wiłkomirski — dyrygent, kompozytor, zapalony historyk. Po powstaniu był więźniem stalagu Sandbostel. W latach 70 założył i przez lata prowadził filharmonię w Wałbrzychu:
Jarosław Grabiński pseudonim "Wojtek" walczył w batalionie Bałtyk, w kompanii B1 w 4. plutonie sekcji podchorążych.
Posłuchaj relacji:
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.