Zwycięstwo w Pile! PTPS – Impel Gwardia 2:3
To już kolejna niespodzianka w tym sezonie. Gwardia wygrała przecież w Dąbrowie Górniczej i przywiozła punkt z Muszyny. Tym razem wrocławianki pokonały faworyzowaną drużynę z Piły.
Libero Gwardii Aleksandra Krzos mówiła przed meczem, że są trzy powody, dla których jej zespół ten mecz wygra - telewizyjna transmisja, wygodny rywal, drugi mecz w tygodniu.
I rzeczywiście. Kamery, choć nie wiadomo dlaczego, pomagają wrocławiankom. W Pile udało się wygrać w poprzednim sezonie (w rundzie zasadniczej) i udało także tym razem. No i wtorkowy mecz w Twardogórze z Rabitą Baku był słaby, czyli ten miał być dobry.
Był od samego początku. Już pierwszy set pokazał, że Gwardia nie przyjechała do Piły zagrać, tylko wygrać. Partia była bardzo emocjonująca, a siatkarki Błaszczyka po nerwowej końcówce wygrały 27:25. Drugi set był jeszcze lepszy. Wrocławianki grały pewnie i dokładnie, skutecznie w bloku i w ataku. To pozwoliło wygrać do 17.
I niestety stało się to, co w tym sezonie obserwowaliśmy już kilkakrotnie. Zespół przestał grać. Zupełnie jakby ktoś wyciągnął wtyczkę. Gwardia szybko przegrała do 13 i oddała także inicjatywę w czwartym secie. W końcówce zbliżyła się na dwa punkty, ale ostatecznie przegrała 22:25.
Wydawało się, że jest już po meczu i znów przyjdzie nam cieszyć się z jednego punktu. Ale drużyna pokazała charakter. Szybko objęła prowadzenie i choć pilanki walczyły zaciekle, to Gwardia pewnie wygrała seta 15:11, a cały mecz 3:2.
PTPS Piła - Impel Gwardia Wrocław 2:3 (25:27, 17:25, 25:13, 25:22, 11:15)
PTPS: Maja Tokarska, Klaudia Kaczorowska, Gabriela Wojtowicz, Katarzyna Konieczna, Agnieszka Kosmatka, Ewa Matyjaszek, Paulina Maj (libero) oraz Monika Martałek, Ewa Kasprów, Marta Szczygielska
Gwardia: Katarzyna Mroczkowska, Monika Czypiruk, Bogumiła Barańska, Joanna Wołosz, Aleksandra Szafraniec, Dominika Sobolska, Aleksandra Krzos (libero) oraz Marta Czerwińska, Agnieszka Jagiełło, Olga Owczynnikowa, Zuzanna Efimienko
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.