Nie spodobały mu się napisy na murze - został pobity
Do zdarzenia miało dojść późnym popołudniem. Z relacji portalu oko.press wynika, że podczas przejażdżki rowerem ze swoją dziewczyną, wrocławianin wyraził głośno oburzenie widząc hasła na murze o treści: "Walcz z LGBT", "Pedofilia pedałów", a także "Walcz z marksizmem kulturowym".
Gdy zsiadł z roweru, by naprawić koło, został zaatakowany przez młodego mężczyznę. Najpierw napastnik miał zapytać: nie podobają ci się napisy? Nie - odpowiedział Witkowski i wtedy został pobity. Ma złamany nos i poobijaną twarz. Zdarzenie potwierdza wrocławska policja:
- Rzeczywiście otrzymaliśmy takie zgłoszenie - mówi portalowi radiowroclaw.pl st. sierżant Krzysztof Marcjan z komendy miejskiej. - Mężczyzna doznał obrażeń niezagrażających życiu, został przewieziony do szpitala. Są z nim policjanci, którzy ustalają szczegóły tego zdarzenia - dodaje Marcjan.
- Jestem wstrząśnięty i zasmucony pobiciem Przemysław Witkowski. We Wrocławiu walczyliśmy, walczymy, walczyć będziemy z jakimikolwiek przejawami nietolerancji, homofobią, mową nienawiści, faszyzmem. Chcę powiedzieć wszystkim homofobom, "prawdziwym Polakom" i neofaszystom, że Wrocław nie jest Waszym domem. Wszelkimi dostępnymi środkami będziemy we Wrocławiu walczyć z tą zarazą. Jednocześnie chciałbym zaapelować do rządu polskiego - w wielu sprawach się różnimy, ale z całą pewnością nie jeśli chodzi o troskę o Polskę, o naszą wolność i nasze bezpieczeństwo. Apeluję niech walka z tego typu zachowaniami będzie wspólnym działaniem i racją stanu, bez względu na poglądy i różnice, które miedzy nami występują -napisał w mediach społecznościowych Prezydent Wrocławia Jacek Sutryk.
Posłuchaj wypowiedzi Przemysława Witkowskiego: