Nowoczesne lokomotywy dołączają do taboru PKP Cargo
Wymuszały ją dotąd różne systemy zasilania maszyn. W Polsce napięcie w trakcji to 3 kilo Volty prądu stałego, tak jak w Czechach czy we Włoszech, w Niemczech jest to napięcie 15 kilo Voltów prądu przemiennego. Stosowane są też sieci półtora kV, czy 25 kV. Dotąd trzeba było zmieniać lokomotywy przy zmianie trakcji, teraz już nie mówi Marcin Górecki z firmy, która wyprodukowała urządzenie:
Maszyniści już ochrzcili nowe urządzenie. Nazwali je Pszczółka, a po niemiecku Biene (wym. bini), bo ważąca 80 ton lokomotywa jest pracowita jak ten owad. 15 takich lokomotyw pojawiło się na polsko-niemieckim pograniczu. Ich użycie obniża koszty transportu towarów na polsko-niemieckiej granicy mówi Marek Kunicki z Siemensa:
Kolejowe przejście graniczne Bielawa - Horka, gdzie lokomotywy Vectron przekraczają granicę to część kolejowego korytarza komunikacyjnego E- 30 , który łączy polską granicę zachodnia w Bielawie z wschodnią w miejscowości Małaszewicze na granicy z Białorusią. W Bielawie odbudowany został po polskiej zniszczony most kolejowy, Niemcy wyremontowali torowiska i doprowadzili ponad 60 kilometrów trakcji elektrycznej . Efekt to kolejowe okno na świat dla Dolnego Śląska. Dwusystemowe lokomotywy Vectron kosztowały netto 75 mln euro. PKP Cargo kupiło ich 15, a chce mieć jeszcze trzy. Polska firma prowadzi samodzielnie składy na terytorium Polski, Niemiec, Czech, Słowacji, Austrii, Holandii, Węgier i Litwy. Może również poruszać się w Belgii.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.