Wrocław: Mieszkańcy Maślic chcą przeniesienia linii wysokiego napięcia pod ziemię

Przebiega m.in. przez działkę przy ul. Turoszowskiej, gdzie deweloper ma wybudować nowe osiedle mieszkaniowe. Inwestor z własnej kieszeni finansuje skablowanie części linii, ponieważ dotychczas na środku działki stał słup. Po przeprowadzeniu linii pod ziemią powstaną dwa słupy, ale na skrajach działki. Mieszkańcy są niezadowoleni, bo nie zostali poinformowani o zmianach. Dodają, że jeden ze słupów powstanie tuż obok przystanku na ul. Rędzińskiej:

- mówi Sławomir Czerwiński z Rady Osiedla Maślice. Informacji o zmianach nie dostali także właściciele sąsiednich działek. Jednym z inwestorów jest spółka Projekt Rędzińska. Inna ze spółek - Prime Project, która realizuje tam inwestycję mieszkaniową - zaznacza, że przedsięwzięcie jest realizowane zgodnie z prawem. Mieszkańcy zwrócili się w sprawie linii również do Urzędu Miejskiego. Okazuje się bowiem, że miejscowy plan zakłada jej skablowanie:

- mówi Natalia Golis, zastępca dyrektora Biura Zrównoważonego Rozwoju. Mieszkańcy twierdzą, że obiecano im skablowanie linii w całości dwukrotnie - ostatnio przed inwestycjami związanymi z Euro 2012. Firma Tauron Dystrybucja nie przewiduje przeprowadzenia inwestycji we własnym zakresie. Dodaje, że przeprowadzenie kilometra linii pod ziemią to koszt nawet kilku milionów złotych.

Linia jest kablowana, ale tylko fragmentami - obecnie trwają pracę na kilkudziesięciometrowym odcinku wzdłuż ulicy Turoszowskiej:

- mówi Janusz Szalaty, mieszkający po sąsiedzku nowej inwestycji. Sprawdziliśmy - Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego nie wykrył nieprawidłowości w dokumentacji i zaznaczył, że inwestor nie miał obowiązku informować mieszkańców o kablowaniu. Czy jest szansa na to, by linia w całości została przeprowadzona pod ziemią? Okazuje się, że przewiduje to Miejscowy Plan Zagospodarowania Przestrzennego.

- mówi Natalia Golis z Biura Rozwoju Wrocławia. Firma Tauron, zarządzająca linią, odpowiada, że nie przewiduje skablowania linii we własnym zakresie. By kable zostały poprowadzone pod ziemią na osiedlu muszą pojawiać się więc kolejni prywatni inwestorzy.