Tour de France: Lider wygrywa jazdę indywidualną na czas
Julian Alaphilippe wygrał w Pau jazdę indywidualną na czas i umocnił się na pozycji lidera Tour de France. Reprezentant gospodarzy wyprzedził o 14 sekund zwycięzcę ubiegłorocznej "Wielkiej Pętli" Brytyjczyka Gerainta Thomasa. Trzecie miejsce, ze stratą 36 sekund, zajął Belg Thomas De Gendt.
Najlepszy z kolarzy CCC Team Amerykanin Joseph Rosskopf zajął 10 miejsce. Nieźle pojechał debiutujący w Tour de France Łukasz Wiśniowski (CCC), plasując się na 42. pozycji, natomiast Michał Kwiatkowski (Ineos) uzyskał dopiero 135. wynik.
Mało kto stawiał na Alaphilippe'a, który specjalizuje się w wyścigach klasycznych i do tej pory miał w dorobku tylko dwie wygrane czasówki - dwa lata temu w Paryż-Nicea oraz w styczniu w Vuelta a San Juan w Argentynie. Tymczasem Francuz nie tylko obronił żółtą koszulkę, ale powiększył przewagę nad rywalami.
Wśród wielkich przegranych był młody Kolumbijczyk Egan Bernal, który do swojego kolegi klubowego Thomasa stracił blisko półtorej minuty. Jeszcze większe straty zanotowali Brytyjczyk Adam Yates, Kolumbijczyk Nairo Quintana i Francuz Romain Bardet. Po kraksie na ostatnim kilometrze wycofał się z wyścigu Belg Wout van Aert, zwycięzca poniedziałkowego etapu do Albi.
W klasyfikacji generalnej Alaphilippe powiększył do 1.26 przewagę nad Thomasem. Na trzecią lokatę awansował Holender Steven Kruijswijk, którego strata do prowadzącego Francuza wzrosła do 2.12. Lider CCC Belg Greg Van Avermaet jest 26, Michał Kwiatkowski zajmuje 53, a Łukasz Wiśniowski 124 miejsce.
Jutro kolarze po raz pierwszy w tegorocznej edycji wjadą na wysokość powyżej 2 tys. metrów. Metę wyznaczono na legendarnej przełęczy Tourmalet.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.