DRJ: Rowerem na Szrenicę [ZDJĘCIA]

Rowerem na Szrenicę na co dzień wjeżdżać nie można, ale w sobotę 20 lipca śmiałkowie wyruszyli na rowerach, by zdobyć ten szczyt. To jeden z trzech klejnotów do Karkonoskiej Rowerowej Korony - cyklu wyścigów organizowanego przez Rotary Klub. Kolejne wjazdy 3 sierpnia przez Chojnik na Odrodzenie, najtrudniejszym asfaltowym podjazdem w Polsce i na koniec wakacji, 31 sierpnia na Śnieżkę.

Zawody organizuje ROTARY KLUB KARPACZ KARKONOSZE, a cały dochód przeznaczany jest na działalność statutową klubu, a w szczególności na dofinansowanie stypendiów naukowych dla uzdolnionych dzieci ze szkół gminnych, których sytuacja materialna rodziców nie pozwala na ich dalsze kształcenie.

Jak podkreślają organizatorzy, choć Śnieżka jest o prawie 300 metrów wyższa, to Szrenica jest trudniejsza do zdobycia na rowerze. Nachylenia tras sięgają prawie 30 procent, a płaskich odcinków, na których można odpocząć po 15 kilometrze po prostu nie ma. Jest tylko mozolna wspinaczka. Meta czeka na umęczonych zawodników po 21 kilometrach i kilometrze przewyższeń. W ubiegłym roku najlepszym pokonanie trasy i wjazd na metę położoną 1362 metry nad poziomem morza zajęło zaledwie nieco ponad godzinę.

Na inauguracji wyścigu był także Dolnośląski Rozkład Jazdy Radia Wrocław: